Oittila to oes szybki, bardzo szybki. Mamy tutaj mnóstwo podbić, małych wzniesień, jest również kilka szykan. Sekcja przy samym końcu jest najwęższą w całym rajdzie, jednak jest sporo miejsc, gdzie można głęboko ciąć po trawie.
Zawodnicy kolejno narzekali na poziom przyczepności. Jej poziom na trasie cały czas się zmieniał i ciężko było trafić z oceną na poszczególnych zakrętach. Złapało to kilku zawodników, m.in. Ott Tanak, czy Thierry Neuville spóźniali hamowanie i musieli ratować się zjazdem na boczną drogę.
Najbardziej emocjonującą od samego poranka jest walka o 2. miejsce w klasyfikacji generalnej. Po pierwszym odcinku specjalnym dnia między Juho Hanninenem, Teemu Suninenem i Elfynem Evansem były zaledwie 2 sekundy różnicy. Teraz sprawy na swoją korzyść rozegrał Suninen, który ma przewagę w wysokości 2,5 s. nad Evansem i 2,7 s. nad Hanninenem.
Najlepszy tutaj, podobnie jak o poranku był Jari-Matti Latvala. Fin jest dzisiaj o dziwo w doskonałym nastroju. To pokazuje, jak silną psychikę ma lider Toyoty. Pomimo wczorajszego dramatu Latvala siedzi dziś w samochodzie i dyktuje tempo wygrywając kolejne oesy.
Tagi: WRC Rajd Finlandii Toyota