Po niesamowitych wydarzeniach z udziałem Jariego-Mattiego Latvali na próbie numer trzy, nadszedł czas na OS4 Santa Rosa – San Agustin 1. Tym razem zawodnicy mieli do pokonania prawie 24 kilometry trasy, która w poszczególnych partiach była bardzo piaszczysta. Otwierający drogę Sebastien Ogier od razu powiedział na mecie, że było bardzo sucho i musiał dużo czyścić, więc automatycznie spodziewał się dużej straty czasowej.
Wyraźną różnicę w przyczepności zauważali też pozostali zawodnicy. Najpierw Thierry Neuville zaznaczał, że jego tył mocno się ślizga, a następnie Ott Tanak dodał, że o ile samochód jedzie dobrze, to czwarty oes był zdecydowanie trudniejszy niż reszta, bo było po prostu bardzo ślisko. Warunki nie przeszkodziły jednak kierowcy Toyoty w kolejnym oesowym zwycięstwie. Tym razem drugi był Kris Meeke, trzeci Thierry Neuville.
Warto zwrócić uwagę na to, jak małe różnice mamy w klasyfikacji generalnej. Zawodnicy mają już za sobą kilkadziesiąt kilometrów oesowych, a pierwsza ósemka mieści się w 15 sekundach! Do końca pierwszej pętli pozostał jeszcze tylko superoes Parque Tematico 1. Ten wystartuje o godzinie 17:08 czasu polskiego.
Tagi: WRC, Rajd Argentyny