Koniec pierwszego dnia rywalizacji z całą pewnością ucieszy Sebastiena Ogiera i Juliena Ingrassię. Pięciokrotni mistrzowie świata znów zmuszeni byli do przecierania trasy i na piaszczystych fragmentach oesów tracili z tego powodu wiele czasu. Warto zauważyć, że ich strata do podium po piątkowych zmaganiach nie jest wcale duża, więc musimy spodziewać się ataku na sobotnich testach.
Dzień na prowadzeniu w imprezie kończą Ott Tanak i Martin Jarveoja. Estończycy udowodnili już podczas ubiegłorocznego Rajdu Sardynii, że leżą im takie trudne, pełne kamieni i kolein, częściowo piaszczyste oesy. Przecież to właśnie w takich okolicznościach wielbiony przez polskich kibiców kierowca sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach świata, jeszcze za czasów startów w Fordzie Fiesta WRC. Czy jest on w stanie zgarnąć 25 punktów w Argentynie? Na ten moment wydaje się, że jak najbardziej tak!
Na kończącym dzisiejsze zmagania OS8 Santa Rosa – San Agustin 2 nie było niespodzianek i triumf znów powędrował do Otta Tanaka. Podium skompletowali Thierry Neuville oraz Craig Breen. Prowadzenie Tanaka w klasyfikacji generalnej rajdu nad drugim Meeke’iem wynosi 22,7 s. Na 3. miejscu znajduje się Neuville, który traci 28,6 s.
Tagi: WRC, Ford, Rajd Argentyny, Ford Polska, Ford Performance