W piątek zawodnik ORLEN Team miał do pokonania 340 km. Najszybsza była załoga Nasser al-Attiyah/Mathieu Baumel (Toyota Hilux), która wyprzedziła drugiego na mecie Kubę Przygońskiego o 8:19:00 minut. Trzeci na mecie pojawił się Władimir Wasiliew ze stratą 9:28:00 minut do zwycięzcy. Kolejni na mecie zameldowali się Yasir Hamad Seaidan, Aron Domżała i Martin Prokop.
– W pierwszej części trasy nasze tempo nieznacznie spadło, ponieważ musieliśmy mocno skupić się na nawigacji. Dodatkowo szutrowe drogi z ostrymi kamieniami wzmagały naszą czujność, żeby znów nie złapać gumy. Ostatnie 100km jechaliśmy ekstremalnie szybko, bo w niektórych miejscach prawie 200km/h po pustyni. Jutro mamy nadzieję przegonić Nassera. – mówi Kuba Przygoński, zawodnik ORLEN Team.
Tagi: Platinum, ORLEN Team, Kuba Przygoński