Kierowca popełnił kilkadziesiąt rażących naruszeń norm czasu pracy. Ciężarówkę skierowano na parking strzeżony, a kierowca trafił do policyjnego aresztu. Nie przyznał się do winy i nie przyjął mandatów.
Zespół pojazdów należący do kazachskiego przewoźnika patrol ITD zatrzymał na krajowej „jedynce” w Częstochowie w poniedziałek (2 grudnia). Podczas analizy danych z karty kierowcy, pamięci tachografu oraz dokumentów przewozowych inspektorzy stwierdzili, że przez większość trasy przebytej poza terenem państw Unii Europejskiej szofer używał karty należącej do innej osoby. Po zsumowaniu czasu pracy z dwóch kart okazało się, że kazachski kierowca wielokrotnie naruszył normy czasu pracy – w weryfikowanym okresie pracował za dwóch kierowców. Mimo tego kierowca nie przyznał się do popełnionych wykroczeń.
Inspektorzy ITD ustalili, że kierowca pokonał „na cudzej karcie” niemal 2500 km. Dziennie przejeżdżał bez wymaganych odpoczynków oraz przerw nawet 900 kilometrów. W tym okresie popełnił kilkadziesiąt naruszeń obowiązujących norm czasu pracy kierowcy, m.in.: 8 przekroczeń dziennego czasu jazdy, 14 przekroczeń czasu jazdy bez przerwy, 11 skróceń odpoczynków dziennych oraz bardzo duże przekroczenia jedno- i dwutygodniowego czasu jazdy.
GITD