Kierowca swobodnie nazwanego Fuckmatiè World Rally Team, 1 kwietnia opublikował post, w którym poinformował, że przekazuje swojego Forda Fiestę WRC dla Fabio Andolfiego na Rajd Chile. Miała to być nagroda dla uzdolnionego juniora, wspieranego przez włoską federację, za wygranie rundy WRC 2 podczas Rajdu Korsyki.
Really glad I let a young italian talent such as @Andolfifabio try a new generation WRC car, and thanks a lot to @pirellisport for helping this to happen!
🚗💨@MSportLtd @OfficialWRC #RallyChilePET pic.twitter.com/XVbquu2nSp— Lorenzo Bertelli (@fuckmatie37) April 15, 2019
Był to oczywiście żart, ale jak pochwalił się Bertelli na Twitterze, pozwolił Andolfiemu poprowadzić samochód WRC współczesnej generacji na własnych testach. 30-latek spotkał się z falą pozytywnych komentarzy za wsparcie obiecującego, włoskiego talentu. Tym samym choć częściowo spełnił deklarację z primaaprilisowego dowcipu.
Przy okazji przesądzony wydaje się start mediolańczyka w debiutującym w Rajdowych Mistrzostwach Świata, Copec Rally Chile (9-12 maja). Post o jazdach Andolfiego Fiestą WRC opatrzony jest tagiem #RallyChilePET (PET to skrót od ang. pre-event test – przyp. red.). Bertelli nową Fiestą WRC ostatnio startował w lutowym Rajdzie Szwecji.