Rajd Monte Carlo jest jedyną imprezą w kalendarzu WRC, w której załogi mogą wybierać z aż 4 rodzajów opon. Nieprzypadkowo zresztą z najstarszym rajdem świata związana jest tzw. oponiarska ruletka.
Wybór opon w alpejskim klasyku zawsze przyprawia o ból głowy zespoły rajdowe. W Monte Carlo są rozbudowane bardziej niż zwykle, ponieważ tylko w nim można korzystać ze szpiegów pogodowych. Ci najpóźniej na 1 godzinę 10 minut przed startem pierwszego zawodnika mogą pojawić się na odcinku specjalnym i zdać najświeższy raport o stanie nawierzchni. Do tej roli zazwyczaj angażowani są byli (często czołowi) kierowcy rajdowi, ponieważ to właśnie doświadczenie pozwala właściwie „odczytać” warunki na drodze.