Ceny paliw zaczynają od siebie odbiegać
Na dzień dzisiejszy średnia cena w hurcie za olej napędowy wynosi 5,20 zł/l, natomiast benzyna spadła już do poziomu 4,80 zł/l. Mamy zatem jedną z największych różnic w ostatnich miesiącach, wynoszącą 40 groszy między tymi dwoma paliwami. Warto zauważyć, że przy takiej wartości 95-tki, powinna na stacji paliw kosztować ona już poniżej 6 złotych. Bez marży mam bowiem cenę 5,90 zł/l. Co ciekawe, średnia cena w kraju wynosi… 6,51 zł/l.
Na wielu stacjach paliw widać jednak spadki w cenie, choć ewidentnie dzieje się to zbyt powoli. Śmiało można powiedzieć, że firmy utrzymują wyższe marże. Co za tym idzie, zarabiają na nas dość sporo. Konkurencja na rynku powinna jednak zrobić swoje i z dna na dzień klienci sami zaczną wybierać te stacje, gdzie zobaczą, że ceny paliw są realnym odzwierciedleniem sytuacji na rynku. Czas gra zatem ewidentnie na naszą korzyść.
Zgodnie zatem z zapowiedziami, najlepszym w przypadku benzyny będzie można spodziewać się pod koniec miesiąca. Grudzień dla tankujących 95-tkę, jak i LPG na pewno będzie miesiącem dość łaskawym. Narzekać wbrew pozorom nie powinni także tankujący olej napędowy. W wielu miastach cena będzie oscylowała w okolicach 6,50 zł/l. Warto mieć na uwadze, że dolar tanieje i ropa także jest dość stabilna, a to bardzo dobry prognostyk na kolejne tygodnie.
LPG zaczyna tanieć na stajach paliw
Jeszcze nie tak dawno trudno było znaleźć stację paliw w Polsce, gdzie cena za LPG była niższa niż 3 złote. Teraz podróżując po Polsce bez problemu można zobaczyć już miejsca, gdzie można zatankować za np. 2,85 zł/l. To pokazuje, że zgodnie z cenami hurtowymi, również w detalu tanieje autogaz. Nie należy jednak spodziewać, że tendencja spadkowa będzie się tutaj utrzymywać. Do znacznie niższe poziomu zimą cena na pewno nie zejdzie.
To z racji zwiększonego popytu na to paliwo. Trzeba pamiętać, że nie służy ono tylko i wyłącznie samochodem. Wiele osób w Polsce z pomocą LPG ogrzewa swoje mieszkanie, a więc w najbliższych miesiącach i oni będą odbiorcami. Trzeba spodziewać się, że dopiero w okolicach marca przyszłego roku cena tego paliw zacznie spadać. Tak jest niemal co roku, jeżeli spojrzy się na ostatnie lata.
Rynki światowe czekają na decyzję OPEC+
Na koniec miesiąca zostało przełożone spotkanie OPEC+. Tutaj jednak nie należy spodziewać się większych zmian, a kierowcy powinni w spokoju tankować do końca roku i na początku kolejnego. Ceny paliw jeżeli będą się zmieniały, to w niewielkim stopniu. Jedyne co może znacznie wpłynąć na zmiany, to embargo na LPG, jakie na koniec roku może nałożyć Unia Europejska na to paliwo. Z ostatnich doniesień jednak wynika, że punkt ten może zostać pominięty przez radę. To w obawie o sytuację m.in. w Polsce, która jest mocno uzależniona od Rosji, jeżeli chodzi o autogaz.