Prędkość 80 km/h po mieście będzie oznaczać utratę prawo jazdy. Parlament Europejski pracuje nad zmianą przepisów

Nadmierna prędkość od zawsze jest głównym powodem przeróżnych zdarzeń drogowych i niesie za sobą wiele tragedii. Unia Europejska już dawno postawiła sobie za cel to, aby doprowadzić ostatecznie do tego, żeby jazda samochodem nie wiązała się ze śmiercią. I to zarówno kierowców, pasażerów, jak i pieszych – nikogo. Dlatego raz po raz wprowadzane są różnego rodzaju nowe przepisy, a w drodze są już kolejne.

predkosc 50 znak
Podaj dalej

Duża prędkość na drogach? W miastach będzie to surowiej karane

Parlament Europejski już od kilku miesięcy pracuje nad wprowadzeniem kolejnych zmian. Jedną z głównych rzeczy na której się obecnie skupia, jest kwestia związana z prędkością, z jaką można poruszać się po mieście. W Polsce, jak i w wielu innych miastach europejskich, przepisy pozwalają jeździć nie szybciej niż 50 km/h. Wiadomo jednak, że to tylko znak i przepisy, a wiele osób i tak się do tego nie stosuje.

Sytuację w Polsce poprawiło zaostrzenie przepisów związane z większymi mandatami i większą ilością punktów karnych. Wielu osobom przemówiło to do rozsądku i poruszają się po drogach zgodnie z tym, co pokazują znaki i mówią przepisy. Nie brakuje jednak wciąż takich, którzy i tak jeżdżą po swojemu. Wszystko jednak zawsze dzieje się tylko do czasu.

mandat prędkość
Freepik

Choć funkcjonariuszy w Polsce wciąż brakuje, to ci którzy są dbają należycie o bezpieczeństwo w danych miastach. Często kontrole drogowe, w tym te nieoznakowanymi pojazdami, przyczyniają się raz po raz do eliminowania z dróg piratów drogowych. A niebawem będą mieli oni jeszcze gorzej, bowiem mają zajść duże zmiany pod tym względem w całej Europie.

Co szykuje Parlament Europejski?

Głównym założeniem Parlamentu Europejskiego jest eliminowanie z dróg osób, które jeżdżą niebezpiecznie. A niebezpiecznie oznacza w tym przypadku to, że przekraczają prędkość w miejscach, w których narażają najbardziej na niebezpieczeństwo inne osoby. Tym samym założenie jest takie, że kto po mieście będzie jechał o 30 km/h szybciej niż powinien, pożegna się z prawem jazdy.

W Polsce obecnie też można z tego tytułu stracić uprawnienia. Jednakże, aby policja miała ku temu podstawę trzeba przekroczyć prędkość o 50 km/h. Pozostaje jednak pytanie, co będzie się wiązało z tym, że kierowca straci prawo jazdy? Dokładniej mówiąc – na jaki to będzie obowiązywało okres i jakie konsekwencje finansowe będą się z tym wiązały.

samochód konfiskata prędkość
Freepik

To kwestie i szczegóły, które wciąż są omawiane i które na pewno w tej kadencji Parlamentu Europejskiego nie zostaną dopięte. Ta za kilka tygodni dobiega końca i w całej wspólnocie odbędą się wybory – będzie to miało miejsce w czerwcu tego roku. Dopiero nowo wybrani parlamentarzyści będą kontynuowali pracę nad tym projektem. Oznacza to, że nie wejdzie on w życie na pewno w tym roku i zapewne też nie w 2025 roku.

Unia Europejska z reguły zawsze daje sobie czas na tego typu rzeczy. Nie zmienia to jednak faktu, że czas płynie szybko i prędzej czy później ten przepis na pewno pojawi się w naszym życiu. Warto mieć to już teraz na uwadze i praktykować bezpieczną jazdę. Bo już teraz tak naprawdę przekroczenie prędkości o 30 km/h na godzinę wiąże się z dużymy konsekwencjami. Mowa zarówno o punktach karnych, jak i wydatku finansowym.

Przeczytaj również