Co nowego w Google Maps?
Nowa opcja jest niezwykle przydatna, bowiem pozwala ustalić szczegółowo lokalizacje i czas przejazdu w tunelach. To dzięki tzw. Beacony Bluetooth, które coraz częściej montowane są w tego typu lokalizacjach i różnych innych obiektach. Warto jednak zaznaczyć, że nowa funkcja działa tylko wtedy, kiedy wspomniane BB są zainstalowane w danym miejscu. Nowoczesna urządzenia są wsparciem dla słabych zasięgów GPS i pomagają lepiej odnajdywać się w tam, gdzie telefon bez wsparcia by sobie nie poradził.
Nowa funkcja w Google Maps zapewne już jest na większości telefonów, ale została ona domyślnie wyłączona. Należy zatem wejść w 'ustawienia’, a następnie 'ustawienia nawigacji’ i znaleźć 'Beacony Bluetooth w tunelach’ i przesunąć suwać w odpowiednie miejsce. Trzeba będzie jeszcze dodatkowo zezwolić aplikacji na dostęp do naszej lokalizacji.
Część użytkowników Google Maps może powiedzieć – co to za nowość, jak już to miałem. Bardzo możliwe, że tak było, bowiem część użytkowników w ramach testów otrzymała już dostęp do nowej funkcji kilkanaście tygodni wcześniej. Niektórzy mogli ją mieć, ale jako, że nawet nie wchodzą na co dzień w ustawienia, mogli o tym nie wiedzieć. Teraz jednak już każdy powinien mieć do niej dostęp, zatem warto wcześniej ją aktywować.
W 2024 roku czeka nas wiele nowości w Google Maps?
Firma nieustannie pracuje nad tym, aby raz po raz udoskonalać aplikację. Dlatego też dość często możemy zobaczyć, że na naszym telefonie wgrywa się jej aktualizację. Czasami są to kosmetyczne zmiany, których nawet nie widać na pierwszy rzut oka. Mają one jednak za zadanie poprawić funkcjonalność aplikacji, tak aby działała ona płynniej.
Nie brakuje jednak także tych większych zmian, bardziej znaczących i przydatnych dla użytkownika. W ostatnim czasie dość głośnym echem odbiła się zmiana związana z możliwością widoku 3D w trakcie podróży. Taka możliwość ma pozwolić w tym, aby jeszcze lepiej odnajdywać się w bardziej zabudowanych lokalizacjach. Kubatury budynków widoczne gołym okiem, powinny się pokrywać z tym, co widzimy na ekranie naszego telefonu.
W Android Auto także czekają na kierowców pewne nowości. Mowa chociażby o wyświetleniu na mapach miejsce, gdzie można doładować samochód elektryczny. Funkcja była dla coraz większej grupy kierowców niezwykle potrzebna i przydatna. W końcu uzyskali w tej kwestii pomoc, co na pewno wpłynie korzystnie na planowanie podróży. Tym bardziej, że dość łatwo teraz można właśnie zaplanować trasę, uwzględniając po drodze miejsca na naładowanie akumulatora.