LPG jest zbyt dużo
Rosja ma ogromny problem z LPG, bowiem produkuje go zbyt dużo. Tempo jest tak duże, że przez wszelkiego rodzaju sankcje nie ma możliwości go sprzedać. Dlatego też poproszone o zgodę, aby 33 procent produkcji… spalać. Zgoda o to została wysłana do Ministerstwa Zasobów Naturalnych, bowiem kluczowa tutaj też jest emisja CO2.
Kraj ten nie jest w stanie znaleźć nowych odbiorców na LPG. Drogi transportowe zostały odcięte, co także stanowi ogromny problem w potencjalnej sprzedaży surowca. W samej Rosji paliwo to potaniało w ostatnim czasie już o 40 procent i przewidywane są dalsze obniżki w najbliższym czasie. Magazyny są już całkowicie przepełnione mimo lokalnego popytu.
Na pierwszy rzut oka wydaje się proste zażegnanie kryzysu nadmiaru – zmniejszenie produkcji. W tym przypadku tak to jednak nie działa, bowiem oznaczałoby to także zmniejszenie produkcji ropy naftowej i gazu ziemnego. Na taki zabieg nie można sobie zatem pozwolić, bo doprowadziłoby to do jeszcze większego kłopotu. Jak widać kraj ten coraz mocniej zaczyna odczuwać sankcje.
W Polsce autogaz na razie stabilny
Mimo dużych obaw i podwyżek cen hurtowych w ostatnim czasie, cena LPG wciąż pozostaje dość korzystna na obecne czasu. W weekend można zatankować nawet za 3,29 zł/l, a więc tanio! Na razie w Polsce wciąż sytuacja z najtańszym paliwem pozostaje optymalna. Mimo podwyżek w hurcie, na stacjach paliw nie widać większych zmian. To ”dzięki” wysokim marżą jakie były wcześniej.
Na razie nie należy spodziewać się tego, że wiele się zmieni w cenie tego paliwa. Dalej będzie oscylowało na poziomie około 3,50 zł/l. Zależenie od stacji paliw, czy regionu będzie albo tańsze o kilkadziesiąt groszy albo droższe. Na większe zmiany trzeba poczekać. Możliwe, że przed wakacjami i w ich trakcie cena pójdzie jeszcze w górę. Tak jest zazwyczaj co roku.