LPG tanieje na stacjach paliw. Kolejna obniżka stała się faktem

Ile kosztuje LPG?

Po niemal dwóch tygodniach znów można zaobserwować spadek ceny za LPG. Ostatnio wynosił on 2 grosze, a obecnie jest to 3 grosze. Oznacza to de facto, iż w przeciągu miesiąca paliwo to potaniało o 5 groszy. Na wielu stacjach w Polsce dzięki temu nie pojawi się już kwota powyżej 3 złote za litr autogazu. Będzie ją zdecydowanie łatwiej utrzymać poniżej tego progu. Powoli powinniśmy się oddalać od trójki z przodu.

W Polsce średnia cena LPG wciąż jednak utrzymuje się powyżej tej kwoty. Najnowsze dane e-petrol pokazują, że jest to cena 3,09 zł/l. Tendencja w najbliższym czasie powinna się utrzymywać, a to oznacza, iż kierowcy z instalacją gazową znów zaczną zyskiwać więcej na tle pozostałych paliw. Wzrośnie również opłacalność montażu, bowiem różnica w cenie LPG, a pozostałych paliw będzie rosła.

Warto również zwrócić uwagę na jedną rzecz. Od 1 listopada na stacjach paliw dostępna jest zupełnie nowa mieszanka autogazu. Uznawana jest ona nieprzypadkowo za droższą, z racji tego, iż przed zimą posiada ona więcej propanu. Wszystko po to, aby w przypadku ujemnych temperatur paliwo mogło bez problemu napędzać samochód. Zmiana gazu nie wpłynęła jednak na to, że zwiększyła się cena w hurcie i detalu.

Maleje niepokój związany z embargo na autogaz

Na spotkaniu Rady ECOFIN reprezentująca nasz kraj minister finansów podniosła temat embarga na LPG. Rząd, który obowiązuje jeszcze przez kilka tygodni najwidoczniej chce pozostawić po sobie złe wrażenie. Niejednokrotnie podnoszony był już temat tego, co się wydarzy w Polsce, jeżeli pojawią się braki autogazu.

”Potrzebne jest dalsze wspieranie Ukrainy tak długo jak to będzie konieczne, w tym także finansowe poprzez przyjęcie negocjowanych obecnie instrumentów, z uwagi na rosnące potrzeby Ukrainy. Ponadto ważne jest dalsze rozszerzenie sankcji na Białoruś aby przeciwdziałać obchodzeniu sankcji obejmujących Rosję. Konieczne jest również jak najszybsze przyjęcie kolejnego, 12 pakietu sankcji na Rosję, rozszerzającego restrykcje m.in. na rosyjskie diamenty czy gaz LPG.” – podkreśliła minister finansów Magdalena Rzeczkowska, czytamy na gov.pl.

Nowy rząd w swoich zapowiedziach zawsze negatywnie podchodził do tego pomysłu. Oczywiście nie można ukrywać tego, że temat sam w sobie jest niezwykle kontrowersyjny. Zawsze to pozostaje współpracą z Rosją której płaci się za LPG, a która to później finansuje w jakimś stopniu swoją armię. Z kolei nasz zaprzyjaźniony kraj, który wspieramy na różne sposoby, tylko na tym cierpi. Unia Europejska, NATO, Stany Zjednoczone i inni, pomagają jednak, aby przeciwdziałać tej agresji.

Polska musi podjąć w końcu stanowcze kroki, aby zacząć się bardziej rozwijać pod tym kątem, na rynki europejskie i światowe.