Ceny paliw na święta się nie zmienią
Jeszcze miesiąc temu mogło się wydawać, że im będziemy bliżej świat, tym ceny paliw będą coraz wyższe. Tak naprawdę ich wartość już od wielu tygodni pozostaje niezmienna. Nie wpłynęło na nie embargo, ani nic innego co by mogło. Mało tego – realnie patrząc nawet przez ten okres cena za diesel i benzynę spadła, ale nie znalazło to odzwierciedlenia w cenach. To z kolei spowodowane jest tym, że wraz z końcem grudnia znika tarcza antyinflacyjna i ma dojść do zrównania cen z odpowiednim podatkiem. To jednak będzie działo się powoli, wręcz niezauważalnie dla kierowców.
Ceny hurtowe pozostają od dłuższego czasu także praktycznie niezmienne. Benzyna utrzymuje się na poziomie 5,70-5,80 zł/l, i ma tylko groszowe wahanie w górę lub w dół. Z kolei olej napędowy po ostatniej nieco większej podwyżce rzędu 25 groszy, teraz cały czas utrzymuje cenę w okolicach 6,80 zł/l. Warto na pewno zwrócić uwagę, że różnica w cenie hurtowej między paliwami jest około złotówki i podobnie w zasadzie wygląda to na stacjach paliw, gdy przychodzi do płacenia.
Najlepiej ma się niewątpliwie LPG, którego cena znów powędrowała w dół o około 4 grosze. Autogaz to prawdziwa rewelacja, a kto na nim jeździ doskonale o tym wie. To prawdziwy hit w tym okresie, gdzie ceny paliw mocno uderzają w kieszenie Polaków. Tankowanie tego paliwa to czysta przyjemność, gdzie można odnieść wrażenie, że jazda jest niemal darmowa. To dobrze wróży przed tym, że niebawem i tutaj wzrośnie VAT, ale mimo to cena LPG nie będzie wysoka. Kierowcy będą płacili nieco ponad 3 złote.
Niezwykła stabilność, która zaskakuje
Jak długo ceny paliw pozostaną na podobnym poziomie? Wydaje się, że do końca roku nie będziemy przeżywać już większych rozczarowań. Te mogą przyjść w styczniu, gdy dojdzie do zrównania cen. Istotne będzie jednak to, w jakiej cenie będzie ropa Brent i dolar. Tutaj jak na razie jest jednak bardzo dobrze i wykazywana jest również duża stabilność. Pozostaje zatem liczyć, że na świecie nie wydarzy się nic istotnego, co znacząco znów wpłynie na wzrost kosztów.
Warto jednak pamiętać, że cena za paliwo choć nie wzrasta, to samo tankowanie nie jest tanie. Warto zatem oszczędzać w każdy możliwy sposób i jeździć tylko tam, gdzie to konieczne. Choć jak wiadomo święta rządzą się swoimi prawami i w tym czasie podróżowanie jest nieuniknione.