Co nowego w Google Maps?
Najnowsza główna zmiana w Android Auto tyczy się Google Maps. Chodzi o kwestie związaną z wyświetlaniem się mapy na ekranie naszych samochodów. Kolory są bardziej chłodne, ale też i bardziej wyraziste. Zdecydowano się również na zmiany wyświetlania zaplanowanej trasy. Kolor głównej trasy jest granatowy, a alternatywne trasy są niebieskie. Jak zawsze wszystkie tego typu kwestie dla użytkowników pozostają dość kontrowersyjne.
Tego typu zmiany zawsze sprawiają, że użytkownicy dość aktywnie wyrażają swoje zdanie. I w tym przypadku można powiedzieć, że zdania są dość mocno podzielone. Jednym taka zmiana przypadła bardziej do gustu, innym mniej. Koniec końców trudno tak naprawdę wyrażać tutaj większe słowa krytyki. Zmiana jest kosmetyczna i w większym stopniu nie ingeruje w sam obraz do którego jesteśmy przyzwyczajeni.
Wszyscy użytkownicy Google Maps na Android Auto niebawem przekonają się sami, czy faktycznie tego typu zmiany są na plus czy na minus. Najważniejsze jednak, że aplikacja wciąż pozostaje sobą mimo rozjaśnienia i przyciemnienia kilku kolorów. Taka zmiana graficzna na pewno jest pewną formą odświeżenia. A tego typu zmiana na pewno po kilku latach jest czymś dobrym, a i też przez wielu oczekiwanym. Społeczeństwo w tego typu zmianach zawsze oczekuje zmian, jeżeli chodzi o technologię.
Android Auto chce się jeszcze bardziej rozwijać
Wielu kierowców jest zdania, że Android Auto powinien być znacznie bardziej rozbudowany. Podobne zdanie podzielają również twórcy, którzy w ostatnim czasie znacznie bardziej aktywnie pracują nad zmianami. Wielu z nich bardzo często nie widać, ale są zalążkiem większej stabilizacji funkcjonowania, a także podstawą do dalszych prac. Zwłaszcza, że aplikacja wciąż ma swoje mniejsze i większe problemy związane z tym, z jakiego telefonu i systemu współpracuje z samochodem.
Sama kwestia ustawienia własnej tapety na ekranie auta, choć wydaje się rzeczą banalną to potrzebowano wiele lat na jej wprowadzenie. To też pokazuje, że pewne podstawy są jeszcze do zrobienia, ale warto na nie czekać. Z każdym miesiącem i z każdym kolejnym rokiem Android Auto będzie oferował nam coraz więcej. Także zapewne w temacie Google Maps. Zwłaszcza, że rozwój sprawi, że kierowcy jeszcze chętniej będą korzystać z wielu możliwości.
Oczywiście warto pamiętać, że w przypadku nawigacji można korzystać również z poziomu smartfona. Dla niektórych to nawet lepsze rozwiązanie, niż podpinanie kablem telefonu do samochodu. Oczywiście dużą kwestią jest tutaj przyzwyczajenie. Jednemu kierowcy może być lepiej spoglądać nieco niżej na mapę, inny woli ją mieć na innej wysokości. Rzecz jasna wiele też zależy od tego, gdzie umiejscowiony jest sam ekran w aucie.