O zdarzeniu w pobliżu remontowanej drogi S5 poinformowali funkcjonariusze Straży Leśnej z Nadleśnictwa Dąbrowa. Na obwodnicy Świecia wilk wpadł pod koła samochodu. Z relacji strażników wynika, że po tym, jak otrzymali zgłoszenie o potrąconym zwierzęciu, powiadomili o zdarzeniu Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy oraz powiatowego lekarza weterynarii.
Współpracując z lekarzami weterynarii oraz Stowarzyszeniem dla natury „Wilk” zorganizowali transport do lecznicy. Strażnicy zostali przy wilku, pilnując żeby nie wszedł na jezdnię lub nie wpadł do rowu, a po podaniu leku uspokajającego przykryli go kocem termicznym.
Po kilku godzinach członkowie Stowarzyszenia dla Natury „Wilk” przewieźli go do ogrodu zoologicznego w Myślęcinku, a potem do Jaworza koło Bielska-Białej.
https://wrc.net.pl/ojcowski-refleks-bohater-ktory-jednak-musi-lepiej-dbac-o-bezpieczenstwo-dziecka
W tamtejszej przychodni weterynaryjnej przeprowadzono zabieg. Obecnie zwierzę przebywa w ośrodku rehabilitacji w Bielsku-Białej, gdzie przechodzi dalsze leczenie. Początkowo był podłączony do kroplówki, ale w poniedziałek zaczął już samodzielnie jeść i pić.
„Trzymamy kciuki za szybki powrót wilka do zdrowia i jednocześnie apelujemy o zdjęcie nogi z gazu podczas jazdy. Jak widać, nawet przy drogach ekspresowych może pojawić się dzikie zwierzę, które w kontakcie z rozpędzonym autem nie zawsze ma szanse na przeżycie” – apelują Lasy Państwowe.