Samochód klasy R5 będzie pierwszym dziełem niemieckiego zespołu od chwili wycofania się ze sportu pod koniec sezonu 2016.
Testy zaprezentowanego na Majorce Polo GTI R5 trwają, a w połowie przyszłego roku samochód powinien otrzymać niezbędną homologację.
Choć Volkswagen nie planuje uruchomienia pełnoprawnego zespołu fabrycznego w WRC2 na wzór Skoda Motorsport, Sven Smeets, dyrektor zespołu przyznał, że debiut odbędzie się pod egidą fabryki.
– Zaplanowaliśmy, że pierwszy rajd chcemy pojechać na własną rękę z oficjalnym samochodem – przyznał Smeets. – Naszym celem jest Rajd Niemiec.
Według różnych źródeł za kierownicą Polo GTI R5 podczas jego pierwszego rajdu może zasiąść Pontus Tidemand.
– Skorzystamy z usług dobrego kierowcy, który będzie w tym czasie dostępny – powiedział Smeets. – To może być Pontus, ale może to być także ktoś zupełnie inny.
Choć testy w Walii na początku grudnia zostały utrudnione przez niespodziewane opady śniegu, Smeets jest zadowolony z pierwszych jazd i uwag Tidemanda i Raimunda Baumschlagera.
– Kierowcy byli zadowoleni. Samochód ma bardzo dobrą bazę do rozwoju. Mieliśmy kilka drobnych kłopotów, jednak nic nie zatrzymało nas przez cały dzień. W trakcie dwóch dni jazd pokonaliśmy niemal 200 kilometrów – chwalił się Smeets.
Tagi: Volkswagen, WRC, rajdy, Polo, R5