Wszystko zaczęło się układać po myśli polskiej załogi już podczas otwierającego sezon 31. Sno*Drift Rally. Pilotowany przez Łukasza Wrońskiego kierowca startujący Mitsubishi Mirage RS Proto wypracował sobie na koniec tego śnieżnego wyzwania w Michigan przewagę na poziomie 3:14,5 s. nad drugim Reidem Andressem.
Nie inaczej sytuacja wyglądała w marcu podczas 23. Rally In the 100 Acre Wood. Polska para okazała się znów najlepsza, drugiego Patricka Moro przywożąc aż 3:17,3 s. za sobą.
W ubiegły weekend w Ohio zorganizowany został 1. Southern Ohio Forest Rally. Na zawodników czekało 25 odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 187 km. Spośród 62 startujących załóg najlepszymi po raz kolejny byli Arkadiusz Gruszka i Łukasz Wroński. Tym razem ich przewaga nad drugą załogą była nieco mniejsza, bo drugi Timothy Rooney stracił „tylko” 1:44,2 s.
Jak wyglądają statystyki? Polacy wygrali do tej pory wszystkie 3 imprezy, zwyciężyli na 23 odcinkach specjalnych, aż 35 prób spędzili na pozycji lidera. Kolejną imprezą cyklu będzie Rally Colorado, który rozpocznie się 21 lipca w okolicach Colorado Springs.