Jest lepiej, ale nie ma się z czego cieszyć
Z najnowszego opracowania Instytutu Samar wynika, że w styczniu w Polsce wydano 1 121 dowodów rejestracyjnych z zielonymi tablicami dla samochodów elektrycznych. To o 0,4 proc. (5 szt.) więcej niż w styczniu 2024 r., ale trudno mówić o sukcesie tego nowoczesnego segmentu. Udział bateryjnych elektryków (BEV) na rynku nowych samochodów wyniósł w ubiegłym miesiącu marne 2,5 proc. To jeden z najgorszych wyników w Europie.
Eksperci są sceptycznie nastawieni co do wzrostów w sektorze po uruchomieniu nowego programu dopłat. Obecnie w Polsce można wziąć dofinansowanie na nowy samochód elektryczny w kwocie nawet 40 tys. zł. W przypadku Dacii Spring oznacza to cenę nawet 36 900 zł (ale pieniądze dostaje się już po zakupie i rejestracji auta), lecz pomoc skierowana jest głównie do osób fizycznych. W styczniu ta grupa klientów stanowiła, jak zwykle zresztą, mniejszość, bo tylko 14,27 proc.
Małe crossovery zdobywają teren
W rankingu modelowym styczeń przyniósł spore przetasowania. Najczęściej rejestrowanym elektrykiem pierwszego miesiąca 2025 r. w Polsce była Kia EV6. To jedyny model, który uzyskał ponad 100 rejestracji, bo 124. Drugi wynik także należał do auta tego samego koncernu, a był nim Hyundai Kona Electric (63 szt.). Trzecim stopniem podium podzieliły się Dacia Spring oraz bestseller ubiegłego roku Tesla Model Y (po 54 szt.).
Dalej w rankingu widać kolejne małe crossovery, takie jak Kia EV3 (52 szt.) i sensacja zeszłego roku Volvo EX30 (49 szt.). Hyundai Ioniq 5 (48 szt.) pokonał o jeden egzemplarz Teslę Model 3 (47 szt.). Do czołowej dziesiątki dostały się jeszcze Mercedes EQA (39 szt.) oraz Cupra Tavascan (34 szt.).
Tesla poza podium
Styczniowy ranking marek zdecydowanie wygrała Kia (196 szt.), a drugi – co może nie wynikać z modelowego Top 10 – był Mercedes (126 szt.). Niezły start roku Hyundai (117 szt.) pozbawił Teslę (103 szt.) miejsca na podium. Warto jednak pamiętać, że pierwszy miesiąc kwartału nigdy nie obfituje w duże dostawy przez firmę Elona Muska. Dodatkowo sporo klientów wyczekuje na poliftingową Teslę Model Y.
W czołówce polskich sprzedawców nowych aut elektrycznych wyróżniają się marki premium. 68 szt. w styczniu sprzedało BMW, a 66 szt. Volvo. Audi (57 szt.) zdołało wyprzedzić Dacię (54 szt.). W czołowej dziesiątce znalazło się chińskie BYD (45 szt.) oraz hiszpańska Cupra (42 szt.). Samar ujawnił, że słaby start roku z elektrykami miały tak zakorzenione na rynku marki jak Ford, Renault (po 7 szt.) czy Skoda (2 szt.).