Doskonale spisała się załoga Grzegorz Moczulski / Rafał Mikrut. Podróżujący pomarańczowym Lamborghini Huracanem zawodnicy uplasowali się na 3 miejscu w klasie Am. Odrobinę gorzej pojechała para Artur Obuchowski / Mariusz Urbański, którym w debiucie do podium zabrakło tylko 3,3 s.
Wyścig był niesamowicie wyrównany a dramaturgii dodała tylko neutralizacja w okolicach połowy wyścigu. Ostatecznie najlepszy okazał się duet Rik Breukers / Axcil Jefferies. Zaledwie 2,488 s. stracili do nich Loris Spinelli i Mikael Grenier, zaś podium ze stratą 3,470 s. uzupełnili Raphael Abbate i Yuki Nemoto.
Bardzo dobrze spisał się Jan Kisiel, który w parze z Australijczykiem Morganem Haberem uplasował się na miejscu 6. w całym wyścigu. Pozostali zawodnicy – Andrzej Lewandowski i Teodor Myszkowski wygrali klasę AM.
Drugi wyścig weekendu wystartuje jutro o godzinie 11:20.