Import osobowych samochodów używanych to niezmiennie sport narodowy Polaków. Z najnowszych danych IBRM Samar wynika, że w tym roku przerejestrowaliśmy blisko 800 tys. (791 726 szt.) takich aut. To podobny poziom do ubiegłorocznego, bo tylko o 3 proc. gorszy. Na minus wpłynął nieco listopad (59 633 szt.), który od zeszłorocznego był słabszy o 10,8 proc.

Ściągana do Polski osobówka ma średnio 12,5 roku. Najstarsze są benzyniaki (12,84), których jest najwięcej (60,6 proc.). Diesle importujemy młodsze (12,23), ale ich udział systematycznie spada (38,4 proc.). Rośnie za to zapotrzebowanie na używane elektryki (0,8 proc.), które średnio mają 5,5 roku. Ponad połową (52,1 proc.) aut pochodzi tradycyjnie z Niemiec (457 048 szt.). Popularnym kierunkami importu są też Francja (91 401 szt.) i USA (69 779 szt.).
Napływ Volkswagenów Golfów oraz SUV-ów
W tym roku najpopularniejszym modelem sprowadzanym z zagranicy jest Volkswagen Golf (20 294 szt.). Podobną liczbę pierwszych rejestracji w kraju mają jeszcze tylko Ople Astra (20 124 szt.). Podium uzupełnia Audi A4 (16 699 szt.), choć blisko jego poziomu jest BMW Serii 3 (15 506 szt.). Popularnym wyborem spoza kręgu niemieckich marek jest Ford Focus (14 205 szt.).

Rekordowo wysoko są też SUV-y. Nissan Qashqai (12 426 szt.) jest już szósty, a za Audi A3 (12 268 szt.) mamy kolejnego crossovera, czyli Forda Kugę (11 882 szt.). Z czołówki nie wypadają też Fordy Fiesta (11 268 szt.), które sprzedają się lepiej od Volkswagenów Passatów (11 185 szt.).
Próg 10 tys. rejestracji z importu przekroczyły też już takie modele jak Opel Corsa (10 976 szt.) i crossover Kia Sportage (10 328 szt.). Blisko tego pułapu są też BMW Serii 5 (9 440 szt.) i kolejny SUV, Opel Mokka (9 377 szt.). Top 15 uzupełnia Audi A6 (8 856 szt.).

Jeśli ma nie być niemieckiej marki, to Polacy stawiają na Forda
Biorąc pod uwagę wszystkie importowane modele, to najczęściej wybieraną marką wśród osobówek jest Volkswagen (74 920 szt.). Co ciekawe, najpopularniejszą alternatywą jest Ford (72 911 szt.), popularniejszy od Opla (69 487 szt.). Za podium trzyma się słynny niemiecki tercet klasy premium, czyli Audi (59 477 szt.), BMW (49 952 szt.) i Mercedes (41 246 szt.).
Polacy ściągają też więcej używanych Peugeotów (38 805 szt.) niż Hyundaiów (37 510 szt.). Często importujemy też Renault (34 324 szt.), a Volvo (28 995 szt.) chętniej niż Toyoty (28 919 szt.) czy Kie (28 331 szt.). Nie brakuje też Citroenów (25 839 szt.), Skód (24 173 szt.) oraz Nissanów (22 282 szt.).