Toyota GR Yaris Rally1 na czele wyścigu
Tegoroczna edycja Rajdu Finlandii była czwartą pod względem średniej prędkości. W czołowej szóstce znalazły się aż cztery załogi prowadzące modele GR Yaris Rally1, a dwie z nich stanęły na podium. Dodatkowo auta te były najszybsze na 15 z 22 odcinkach specjalnych. To jak GR Yaris Rally1 wypadł na torze w okolicach miasta Jyväskylä świadczy o tym, jak niezwykłym jest pojazdem.
Kalle Rovanperä wraz ze swoim pilotem Jonne Halttunen zajęli drugie miejsce, a od zwycięzców dzieliło ich zaledwie niecałe 7 sekund. Co ciekawe, wygrali dodatkowo punktowany Power Stage. W ten sposób przewaga Fina w klasyfikacji kierowców zwiększyła się do aż 94 punktów na pięć imprez przed końcem sezonu.
„To była trudna walka, ale jesteśmy zadowoleni z tego weekendu. Jazda po zwycięstwo nie byłaby możliwa bez podjęcia jeszcze większego ryzyka, ale to nie było koniecznie. Przyjemnie byłoby wygrać w swojej ojczyźnie, ale jestem dumny z tego, co osiągnęliśmy” – podsumował Rovanperä.
Koniec końców na trzecim miejscu Rajd Finlandii ukończyli Janne Ferm oraz Esapekka Lappi – co więcej, dotarli oni na metę bez przedniej szyby. Czwartą lokatę zajęli natomiast Scott Martin wraz z Elfyn Evans. Szóstą lokatę zajął duet Aaron Johnston i Takamoto Katsuta, którzy reprezentowali zespół TGR WRT NEXT Generation.
„Oczywiście, że jesteśmy trochę rozczarowani tym, że nie udało nam się wygrać, ale weekend mieliśmy dobry. Dwa auta znalazły się na podium, w czołowej szóstce mieliśmy aż cztery GR Yarisy Rally1. Kalle pojechał bardzo mądrze, był blisko zwycięstwa, ale mistrzostwo świata jest ważniejsze od pojedynczych wygranych. Ogromny szacunek dla Esapekki za to, że dowiózł auto do mety na trzecim miejscu” – powiedział Jari-Matti Latvala, szef zespołu.
Toyota Gazoo z łatwością dominuje rywali
Toyota Gazoo Racing po zakończeniu rajdu Finlandii zdominowała rywali i ma już na swoim koncie 88 punktów przewagi nad kolejnym zespołem w klasyfikacji producentów. Co ciekawe, do końca sezonu pozostało jeszcze pięć imprez.