Nowe fotoradary w Polsce już monitorują kierowców
Fotoradar TrafiiStar SR390 niemieckiej firmy Jenoptik wprowadza szereg zmian w dziedzinie monitorowania ruchu drogowego. Dzięki zaawansowanej technologii, umożliwiającej jednoczesną obserwację sześciu pasów ruchu, nowe fotoradary stają się niezastąpionym narzędziem w zwiększeniu bezpieczeństwa na drogach. W końcu nie podlega wątpliwości to, że kierowców powinni mieć się na baczności bardziej niż zwykle.
Zdecydowanym atutem nowych urządzeń jest jego szeroki zasięg, który pozwala na skuteczną kontrolę obszernych fragmentów dróg. Potrafią one automatycznie odczytywać numery rejestracyjne, co przydaje się w identyfikacji pojazdów. Co więcej, zaawansowane funkcje analizy pozwalają dodatkowo określić klasę pojazdu.
TraffiStar SR390 niezawodnie radzi sobie z wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle, skręcających z niewłaściwego pasa ruchu oraz korzystających z telefonu w czasie jazdy. Aby tego było mało, jest w stanie odnotować także prowadzenie samochodu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Wysokiej jakości zdjęcia są przez niego wykonywanie niezależnie od warunków pogodowych, czy pory dnia.
Nowe fotoradary już działają
Tak jak wspomnieliśmy w tytule fotoradary pojawiły się już na naszych drogach. Jeden został zamontowany w Warszawie przy al. Stanów Zjednoczonych, a drugi w Bytomiu przy ul. Wrocławskiej. Bez wątpienia wyróżnia je kompaktowa budowa, która umożliwia łatwe umieszczenie ich na istniejących słupach. Ponadto niska masa ułatwia montaż. Fotoradary dzięki temu stają się mniej widoczne i zwiększają szansę na przyłapanie kierowców na popełnieniu wykroczenia. Jednak jak zapowiedziała rzeczniczka Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego na razie sprzęt nie zostanie w pełni wykorzystany. Na razie fotoradary skupia się na wykorzystaniu technologii do pomiaru prędkości.