Pierwsze przymrozki pojawiły się w Polsce. Czy to już odpowiedni moment na wymianę opon?

Pierwsza noc października przywitała nas iście zimową temperaturą. W wielu miejscach naszego kraju pojawiły się pierwsze przymrozki. Czy to jednak już odpowiedni moment, aby wymieniać opony? Eksperci mają jasną radę dla wielu kierowców, choć dla wielu z nich najlepszą odpowiedzią może być wybór zupełnie innego ogumienia. 

opona opony zimowe letnie wymiana mandat
Podaj dalej

Materiał powstał przy płatnej współpracy z firmą Michelin

Pierwsze dni jesieni i już przymrozki 

Opony zimowe Michelin Alpin 7
fot. materiały promocyjne

Jeszcze kilka dni temu cieszyliśmy się z prawie 30-stopniowych upałów, a już w naszym kraju pojawiają się pierwsze przymrozki. Jesień to trudna pora roku dla kierowców ze względu na często zmieniające się temperatury, które utrudniają podjęcie decyzji o zmianie opon na zimowe. Ponadto, musimy przystosować się do szybciej zachodzącego słońca, czy zalegających liści na drogach, które potrafią być śliskie jak lód. 

Czy jednak pierwsze przymrozki to już odpowiedni sygnał, aby zmienić opony? Eksperci podają, że najlepszym momentem na zmianę opon jest czas, w którym średnia temperatura dobowa spadnie poniżej 7 stopni Celsjusza. To najlepsza temperatura aby opony zimowe zaczęły działać w swoich okienkach, a letnie nie niszczyły się przez jazdę przy zbyt chłodnej temperaturze. 

Najważniejsze jest jednak bezpieczeństwo – dlatego też coraz więcej kierowców sięga po opony całoroczne. Tym bardziej, że obecnie można kupić je w dużej promocji na sklepie Oponeo. W jej ramach możemy kupić opony premium firmy Michelin w ratach 0%, a dodatkowo otrzymamy kartę paliwową na paliwo o wartości 60 lub 120 złotych. Więcej o promocji przeczytacie TUTAJ. 

Opony zimowe i aktualne przepisy w Polsce
fot. freepik

Opony całoroczne – idealne rozwiązanie, ale dla kogo?

Kierowcy w Polsce coraz częściej sięgają po opony całoroczne. Przede wszystkim, to zupełnie inny produkt niż opony wielosezonowe, które mogą pamiętać starsi kierowcy. Opony wielosezonowe nie przyjęły się na naszym rynku, bo zgodnie ze starym hasłem, jeśli „coś jest do wszystkiego, to jest do niczego”. Hasło to jednak nieco się zdezaktualizowało, a opony całoroczne spisują się lepiej, niż można się spodziewać. 

Opony całoroczne najnowszej generacji, takie jak Michelin Crossclimate 2, to z założenia opony zimowe dostosowane do jazdy na suchej i ciepłej nawierzchni. Posiadają one homologacje opon zimowych, co oznacza, że są dopuszczone do jazdy w krajach, w których opony zimowe są obowiązkowe. Mowa tu np. o Austrii, Włoszech, czy Francji.

To idealne rozwiązanie dla… większości kierowców. Jeśli najczęściej korzystacie ze swojego samochodu w mieście, na zakupy, na dojazdy do pracy, czy odwożąc dzieci do szkoły, opony całoroczne będą spisywały się na medal. A przede wszystkim nie będziecie musieli martwić się, czy następnego dnia rano nie zaskoczą was opady śniegu… A na waszym samochodzie wciąż będą znajdować się opony letnie. 

Przeczytaj również