E-legend to elektryczne sportowe coupe w stylu retro, stylizowane na kultowy model 504 coupe z 1968 roku. Oczywiście jak przystało na auto w pełni ekologiczne oraz skoncentrowane na przyszłość, dzieło francuzów będzie posiadać zaawansowane funkcje autonomiczne.
Tym samochodem Peugeot chce pokazać, że pojazdy z napędem elektrycznym mogą być ekscytujące i oryginalne.
Gilles Vidal, Szef projektu Peugeot: To samochód zorientowany na przyszłość. Chcemy pokazać, że w nudno zapowiadającej się erze samochodów przyszłości, nie musimy mieć tylko ospale wyglądających aut, które są eleganckie, minimalistyczne i mało ciekawe. Ludzie od zawsze kierowali się emocjami i my chcemy im tych emocji dostarczać.
Moc pochodzi z dwusilnikowego układu elektrycznego, dającego łącznie 460 KM oraz 800 Nm momentu obrotowego. Przekazywana jest na wszystkie cztery koła. Przyspieszenie od 0 o 100 km/h trwa poniżej 4 sekund. Akumulator o pojemności 100 kWh wystarczy na 600 km jazdy a 500 km ma być dostępne już po ładowaniu przez 25 minut, dzięki szybkiej ładowarce indukcyjnej. Prędkość maksymalna to 220 kilometrów na godzinę.
Wnętrze to odwołanie do klasycznego 504. Kabina jest wzmocniona plisowanymi powierzchniami z seledynowego weluru. Reszta jest czysto futurystyczną koncepcją, z zawiniętym ekranem obejmującym część, która może być wykorzystana do rozrywki, nawigacji lub monitorowania stanu samochodu. W trybie autonomicznym (lub takim, który Peugeot nazywa „biuro”) kierownica i ekran instrumentu się cofają, a siedzenia odchylają się i opuszczają, aby stworzyć efekt panoramiczny.
Nowy Peugeor e-LEGEND jest także okazją dla grupy PSA do zaprezentowania swojej najnowszej współpracy technologicznej z SoundHound, firmą z Doliny Krzemowej, specjalizującą się w rozpoznawaniu głosu. Samochód ma się porozumiewać z człowiekiem językiem zupełnie naturalnym.