Konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych badań lekarskich. Może to spowodować, iż młody niemiecki kierowca wyścigowy nie będzie w stanie uczestniczyć w pierwszych dniach testów przed sezonem 2017.
Informacja ta zbiegła się w czasie z deklaracją Roberta Kubicy, który wyraził gotowość do odbycia testów bolidem F1. Jest to pierwsza tak zdecydowana wypowiedź krakowianina po wypadku w Rajdzie Ronde di Andora, który w 2011 roku przerwał jego karierę w najwyższej kategorii wyścigowej.
Oczywiście należy podkreślić, że te dwie informacje o niczym jeszcze nie świadczą. Trzeba jednak przyznać, że powrót do korzeni Kubicy (Robert rozpoczął karierę kierowcy F1 w zespole BMW-Sauber oraz zwyciężył w GP Kanady – przyp. red.) sprawiłoby nam wszystkim wielką radość. Pascalowi Wehrleinowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, a Kubicy szansy na testy w bolidzie F1.