O ile wszyscy spodziewali się, że Norweg nie utrzyma swojego miejsca w brytyjskim zespole po przyjściu Sebastiena Ogiera i Otta Tanaka, to raczej nikt nie spodziewał się jego nieobecności na otwierającej sezon 2017 rundzie.
Mads Ostberg pospieszył jednak z wyjaśnieniami: – Nie ma powodu do obaw. Zapewniam, że pojadę samochodem WRC w specyfikacji 2017. Zaczynam od Rajdu Szwecji.
Składy we wszystkich zespołach są już ustalone, a więc Norweg najprawdopodobniej wystawi prywatną Fiestę WRC pod skrzydłami zespołu Adapta Motorsport.
– Do tego czasu wezmę udział w Rajdzie Sigdal i Rajdzie Finskog, dwóch rajdach zimowych wchodzących w skład mistrzostw Norwegii – Ostberg dodał, że obydwa starty odbędą się za kierownicą Forda Fiesty R5. – Jak tylko będę mógł powiedzieć coś więcej odnośnie moich startów w WRC, od razu dam wam znać.
W dwóch rundach tegorocznych mistrzostw Norwegii 30-latek pojedzie ze swoim dotychczasowym pilotem Olą Floene. Warto również wspomnieć, że Ostberg wygrywał dwie poprzednie edycje Rajdu Finnskog, poprawiając dotychczasowy rekord czterech wygranych Henninga Solberga.
W Rajdzie Sigdal były kierowca M-Sportu wygrywał tylko raz, w sezonie 2008. Dużo lepszym dorobkiem może pochwalić się z kolei jego ojciec, Morten, który stawał na najwyższym podium tej imprezy trzy razy.