Czy „Win on Sunday, Sell on Monday” nadal obowiązuje?
Około 60 lat temu amerykański dealer Forda o imieniu Bob Tasca wymyślił powiedzenie „Win on Sunday, Sell on Monday” (pol. wygraj w niedzielę, sprzedaj w poniedziałek). Zabierał on na wyścigi równoległe swoje zmodyfikowane, nowe Mustangi. Po spektakularnych wygranych (z niemal jeszcze dymiącymi oponami) były wystawiane następnego dnia na sprzedaż po zawyżonej cenie. Przez dziesięciolecia była to ważna zasada w marketingu marek samochodowych. Czy dziś jest podobnie?
Trudno powiedzieć, bo o ile wydajność usportowionych aut bywa coraz lepsza, to i ludzie, jak i klimat wokół nich są nieco inne. Na wzór starych czasów Toyota kilka lat temu postanowiła zaoferować klientom samochód, który mocno nawiązuje do wersji wyczynowej. Toyota GR Yaris to mały hatchback z napędem na 4 koła i fabryczną mocą w przedziale 260-280 KM. Cywilna rajdówka nawiązuje do topowej konstrukcji Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC), czyli Toyoty GR Yaris Rally1. Jednak w praktyce jest bazą pod homologację klienckiego samochodu rajdowego Toyota GR Yaris Rally2.
Cywilna rajdówka od ręki z autoryzowanego salonu Toyoty w Polsce
Japońska marka to mistrz świata producentów, który także w rozpoczętym właśnie sezonie WRC pokazuje, że GR Yaris Rally1 to jedna z najmocniejszych broni rajdowych w stawce. Jeśli ktoś chciałby sobie sprawić własny, cywilny egzemplarz, którym da się też trochę poszaleć, to może udać się do salonów Toyoty. Wiele z nich oferuje ten model zupełnie od ręki.
Są to zazwyczaj egzemplarze już zarejestrowane, niektóre używane (ale nówki sztuki także się znajdą). Nówki z przebiegiem do 10 km da się kupić nawet za 175 900 zł (są to zazwyczaj egzemplarze sprzed ostatniej aktualizacji, czyli o mniejszej mocy 261 KM). Przegląd ofert dostępnych za pośrednictwem autoryzowanych dealerów Toyoty jest możliwy tutaj.
Jaka jest cena katalogowa Toyoty GR Yaris w najnowszym specu?
Według oficjalnego cennika, zupełnie nowy egzemplarz Toyoty GR Yaris z rocznika 2024 to wydatek od 227 900 zł. Tyle zapłacimy za wersję z 6-biegową skrzynią manualną, która na wszystkie 4 koła przenosi moc 280 KM i do 390 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Można też zdecydować się na odmianą z 8-stopniowym automatem Gazoo Racing Direct. Ten wariant to wydatek od 238 900 zł. W obu przypadkach sprint do setki wynosi 5,2 sekundy, a prędkość maksymalna to 230 km/h.
Warto wiedzieć, że te parametry pochodzą z zaledwie 3-cylindrowego silnika 1.6 turbo. Napęd 4×4 w GR Yarisie to system nazwany GR-Four AWD, który nie posiada centralnego dyferencjału. Przedni i tylny dyfer mają za to nowoczesny rodzaj mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu Torsen LSD. Samochód wyposażono w elektroniczne, wielopłytkowe sprzęgło z trzema trybami pracy. Mamy do tego słusznej wielkości hamulce i odpowiednio zestrojone zawieszenie. Jeśli zależy wam na ekologii to mniejszą emisję CO2 ma wersja z manualem (197 g/km). Oczywiście to poziom starego SUV-a w dieslu, ale zawsze wynik poniżej dwustu.