Marzec był dobrym miesiąc do tankowania aut spalinowych
Tankowanie benzyny 95-oktanowej poniżej 6 zł za litr jest dziś bardzo powszechne. Z ostatniego raportu e-petrol.pl wynika, że średnia ogólnopolska cena Pb95 spadła do poziomu 5,94 zł/l. To o 4 grosze mniej niż jeszcze tydzień temu. O tyle samo runęły średnie stawki diesla, bo do pułapu 6,08 zł/l. Zgodnie z marcowym trendem w dół poszły też ceny autogazu, bo LPG kosztuje średnio 3,13 zł/l (-2 gr).

Jednak wiele wskazuje na to, że to ostatnie obniżki w najbliższym czasie. Od połowy miesiąca w hurcie nieustannie rosną ceny benzyny, co przed weekendem tylko się nasiliło. Diesel drożał z mniejszą dynamiką, ale wciąż pozostaje droższy od bezołowiowej 95-tki. Wzrosty wynikały z drożejącej ropy naftowej, której notowania zwiększyły się do poziomu ponad 73 dolarów za baryłkę. Zdaniem ekspertów e-petrol.pl, wpływ na to miały nowe, amerykańskie sankcje na ropę z Iranu i Wenezueli. Czynnikiem uspokajającym rynek była na szczęście decyzja krajów OPEC o zwiększeniu wydobycia.
Ile będzie kosztować diesel, benzyna i LPG w kwietniu?
Okres 2 tygodni to czas, w którym sytuacja z rynku hurtowego zaczyna się przekładać na ceny detaliczne na stacjach. Z tego względu e-petrol.pl prognozuje początkowo lekkie zwyżki na pylonach. Benzyna 95-tka po weekendzie ma kosztować średnio 5,89-6,01 zł/l. Natomiast diesel rozpocznie kwiecień od średnich poziomów 6,02-6,13 zł/l. Wzrosną też ceny benzyny 98-oktanowej, dla której oczekiwany przedział cenowy to 6,75-6,86 zł/l. Jedynym paliwem dla aut spalinowych, które ma potanieć (choćby symbolicznie) jest autogaz. Prognozowane ceny dla LPG to 3,08-3,14 zł/l.

Warto podkreślić, że jest też optymistyczny scenariusz dla benzyny i diesla. Tydzień temu e-petrol.pl zauważał, że ceny na stacjach mogłyby być jeszcze niższe. Jednak operatorzy stacyjni najwyraźniej podnieśli marże. Prawdopodobnie było to świadome robienie bufora dla postępujących cen w hurcie. Dzięki temu istnieje szansa, że przynajmniej część stacji utrzyma stawki na obecnych poziomach, obniżając marżę. Nie mniej, w kolejnych dniach presja na podwyżki będzie rosła. W połowie przyszłego miesiąca o tankowaniu poniżej 6 zł/l raczej trzeba zapomnieć.