Wiele źródeł mówiło, że taki model jest praktycznie pewny i już ma zielone światło na produkcję, ale ostatecznie nie trafił on na rynek. Audi TT zanotowało spadek sprzedaży o połowę na przestrzeni ostatniej dekady. Tak więc nowe nadwozie może się okazać jedyną szansą na ocalenie modelu przed usunięciem z oferty.
Nowe TT ma stać się „czterodrzwiowym coupe”, czyli po prostu sportowo stylizowaną limuzyną/fastbackiem. Pomysł na takie nadwozie ma przede wszystkim pozwolić na rywalizację z Mercedesem CLA, którego druga generacja niebawem ujrzy światło dzienne. Bardziej praktyczny model miałby zastąpić w ofercie wersje coupe i cabrio.
Nowe Audi TT do produkcji wejdzie najwcześniej za dwa-trzy lata. Będzie ono bazowało na unowocześnionej wersji platformy MQB oraz zyska instalację 48V zamiast aktualnych 12V, co ma znacząco zwiększyć efektywność niektórych rozwiązań technicznych.