Nowe Audi A3 po lifcie – nie ma dużych zmian
Producenci od kilku lat idą w kierunku subskrybcji. Jednym z pierwszych było BMW, które na niektórych rynkach pobierało od kierowców opłaty za… podgrzewane siedzenia. Klienci nie rozumieli jednak dlaczego mają płacić za coś, co mają na swoim wyposażeniu dwa razy, bo de facto do tego sprowadza się model subskrybcji. I choć bawarski producent niedawno wycofał się z tego rozwiązania, Audi przechodzi razem z nowym A3 na model abonamentowy.
W standardzie w najnowszym Audi A3 możemy liczyć na cyfrową tablicę wskaźników o przekątnej 12,3 cala. Jest też nieco mniejszy, 10,1-calowy ekran multimediów. Mamy oczywiście bezprzewodowe ładowanie telefonu czy klimatyzację. Ale wszystko inne nadwyręży twój portfel. Będziemy musieli płacić za nawigację, czy system multimediów. Za adaptacyjny tempomat, czy integrację ze smartfonem.
To jeszcze nie wszystko. Audi stwierdziło, że dobrym pomysłem będzie nałożenie subskrybcji na takie funkcje jak Android Auto czy Apple CarPlay. Te przecież możemy dostać w standardzie już w wielu tańszych i mniej prestiżowych markach. Klienci będą mogli wybrać, na jak długo chcą aktywować daną funkcję – na miesiąc, rok, trzy lata, albo na zawsze. W zależności od wyboru, opłata będzie się różnić. Niemcy nie opublikowali jednak oficjalnych kwot, choć potwierdzili, że ceny nowego A3 w Niemczech rozpoczną się od 35 360 euro (152 000 zł). To znaczny wzrost w porównaniu ze 130 000 zł, które kosztowała poprzednia wersja.
Nie będzie trzycylindrowych jednostek w 35 TFSI
Wynika to z faktu, że Grupa VW zaczyna wycofywać litrowe, trzycylindrowe silniki z większych modeli. Dlatego też Audi A3 go nie otrzyma, a podstawowym silnikiem w wersji 35 TFSI będzie jednostka o pojemności 1,5 litra. Uzupełnieniem tego silnika, jak i jednostki wysokoprężnej w 35 TFSI, będzie siedmiobiegowy automat S tronic.
Sprzedaż rozpocznie się w tym miesiącu, a pozostałe warianty benzynowe i wysokoprężne pojawią się w drugim kwartale tego roku. Jeszcze w 2024 na rynku powinny być dostępne także hybrydy typu plug-in. Jeśli zaś chodzi o wygląd nowego A3, niewiele się tu zmieniło. Samochody otrzymają przeprojektowaną przednią maskę, która nie ma tak ostrych kształtów.
Oprócz tego przeprojektowane są boczne wloty powietrza, a logo powędrowało nieco do góry. We wnętrzu znajdziemy nowe materiały tapicerki, lepsze oświetlenie, czy brak dużego lewarka zmiany biegów. Pojawiły się także nowe nawiewy klimatyzacji, a głośniki systemu audio Sonos zostały umieszczone w nieco innych miejscach.