Nowa Skoda Kodiaq o ponad 40 000 złotych tańsza. Czesi walczą tutaj o każdego klienta

Skoda uzupełnia swoją rodzinę dużych, rodzinnych crossoverów na rynku australijskim. Czesi pokazują tam, że walka o każdego klienta może przybrać bardzo ciekawy obrót spraw. Nowy Kodiaq w wersji plug-in jest tam wyceniony na ponad 40 000 złotych mniej, niż w Polsce. Ekspansja Skody na rynku australijskim jest już praktycznie gotowa. 

skoda-kodiaq-rs-2024
Podaj dalej

Spis treści 

  • Skoda uzupełnia swoją australijską ofertę SUV-ów o flagowego Kodiaqa
  • Duży SUV jest tam tańszy o ponad 40 000 złotych niż w Polsce 
  • Pod maską pracuje hybrydowy układ napędowy z 1,5-litrową benzyną 
nowa-skoda-kodiaq-rs
fot. materiały prasowe

Skoda walczy o klienta w Australii 

Czeski producent od początku sezonu jesiennego prowadzi mocną ofensywę w Australii. Skoda zaprezentowała już na tym rynku Elroqa 60 Select, jako podstawowy model elektryczny. Dołączył on do wariantów 85 Select i 130 Years Edition. Następnie europejski producent zaprezentował zmodernizowane Enyaq 60 i 85, skierowane do większych rodzin poszukujących większego zasięgu. 

Ale na tym ofensywa się nie zakończyła. Skoda przywiozła do Australii także Kodiaqa RS z silnikiem spalinowym oraz całkiem nowego Kodiaqa Select PHEV. Ma on być umiejscowiony w portfolio między wariantami Sportline oraz RS. 

Wersja hybrydowa Kodiaqa oferuje pięć miejsc i ogromną przestrzeń bagażową. Pod maską znajduje się 1,5-litrowy silnik TSI oraz silnik elektryczny. Łącznie SUV generuje 204 konie mechaniczne i rozpędza się od 0 do 100 km/h w 8,4 sekundy. Jednakże, co ważniejsze, akumulator pozwala przejechać do 112 kilometrów bezemisyjnej jazdy zgodnie ze standardem WLTP. 

nowa-skoda-kodiaq-2023
fot. Skoda

Bogate wyposażenie i cena dużo, dużo niższa niż w Polsce 

Skoda wyposażyła Kodiaqa PHEV w systemy ładowania AC i DC, obsługujące stacje szybkiego lądowania do 50 kW. Wersja Select ma w standardzie 19-calowe felgi, bezkluczykowy dostęp, podgrzewane lusterka boczne, czy elektrycznie regulowany fotel kierowcy. Nie mogło zabraknąć też trzystrefowej klimatyzacji oraz 13-calowego systemu multimediów. Z przodu znajdziemy również dwie ładowarki bezprzewodowe i pięć portów USB-C. 

SUV posiada także adaptacyjny tempomat, mnóstwo systemów bezpieczeństwa, czy dziewięć poduszek powietrznych. Wersja Select ma również pakiet Signature, wspólny dla modeli 2.0 TSI i PHEV. Ostatni z nich ma już reflektory Matrix LED, wyświetlacz HUD, czy dynamiczne kierunkowskazy z tylu i wiele, wiele więcej. 

Co ciekawe, Skoda w takiej wersji w Polsce (i to po aktualnych rabatach), kosztuje przynajmniej 201 800. Za najtańszy wariant „Drive” hybrydy plug-in musimy zapłacić 193 250 złotych, jednak nie mamy co liczyć na tak bogate wyposażenie. Tymczasem w Australii Skoda wyceniła swojego Kodiaqa na zaledwie 152 000 złotych. 

Sklep z częściami samochodowymi online iParts.pl

Przeczytaj również