Nissan kończy z silnikami spalinowymi. Japończycy stawiają wszystko na jedną kartę

Nissan dołącza do licznego już grona producentów, którzy żegnają silniki spalinowe. Japoński producent ogłosił, że nie wyda już ani „złotówki” na rozwój jednostek benzynowych czy wysokoprężnych. Nissan nie będzie więc wydawał już pieniędzy na rozwój nowych technologii spalinowych, w przeciwieństwie do innych producentów z Japonii. 

2023 Nissan LEAF-15-source
Podaj dalej

Nissan stawia wszystko na jedną kartę

nissan-sylphy-2022
fot. Nissan

Toyota, Mazda i Subaru ogłosiły niedawno, że połączą siły w celu opracowania silników spalinowych nowej generacji. Jednakże, Nissan przyjął radykalnie odmienne podejście, decydując się na zakończenie inwestycji w ten rodzaj napędu. Czy taka decyzja z ich strony nie pojawiła się zbyt późno?

Australijski magazyn Drive rozmawiał ze starszym wiceprezesem firmy i dyrektorem ds. planowania na region Afryki, Bliskiego Wschodu, Indii, Europy i Oceanii na temat nadchodzących zmian. Francois Bailly został zapytany, czy Nissan zamierza opracować nowe silniki spalinowe. Odpowiedział jasno: – Nasza przyszłość to pojazdy elektryczne. Nie inwestujemy w nowe układy napędowe dla silników spalinowych. To jest pewne. 

Bailly wspomniał też, że przejście z samochodów napędzanych konwencjonalnym paliwem na modele elektryczne odbędzie się dzięki technologii e-Power. To niekonwencjonalna konfiguracja hybrydowa, w której silnik spalinowy pełni rolę generatora ładującego akumulator. Nie napędza on jednak kół. Więc finalnie przypomina przekładnię Wanka Mazdy w MX-30 i konfigurację z dwoma wirnikami w koncepcie Iconic SP. 

nissan-navara-uzywany-diesel
fot. Nissan

Nie wszędzie przepisy są takie same

Aby zmaksymalizować oszczędność paliwa w tej hybrydzie, Nissan chce zwiększyć sprawność cieplną silnika spalinowego do imponujących 50 procent. Firma pracowała nad tą technologią już od kilku lat. Na początku 2021 roku Japończycy ogłosili, że prototyp e-Power osiągnął ważny kamień milowy podczas testów. Co ciekawe, gamą trzy- cztero- i sześciocylindrowych silników Toyoty Dynamic Force przekroczyła już 40 procent. 

To, że Nissan nie będzie inwestował już pieniędzy w rozwój silników spalinowych nie oznacza, że przejście na elektryki nastąpi z dnia na dzień. Bailey zwrócił uwagę, że w niektórych częściach świata przepisy dotyczące emisji są nadal rozluźniane. Np. w Afryce pojazdy spełniające normę Euro 2 są nadal legalne. Producent samochodów dostosuje swoją ofertę do wymagań regionalnych, więc upadek silnika spalinowego będzie stopniowy. Obecne silniki prawdopodobnie zostaną zmodernizowane, aby spełnić bardziej rygorystyczne przepisy. 

nissan-navara-uzywany-diesel
fot. Nissan

Jak wspomnieliśmy powyżej, Toyota, Mazda i Subaru uważają, że silniki spalinowe można uratować. Wszystko za sprawą paliw neutralnych pod względem emisji dwutlenku węgla. Największy na świecie producent samochodów pracuje nad trzema rzędowymi czwórkami. Mazda powołała dedykowany zespół, a Subaru przygotowuje konfigurację hybrydową na charakterystycznym dla siebie silniku typu bokser. 

Przeczytaj również