Niki Lauda, który doznał ciężkich poparzeń (w tym płuc) w fatalnym wypadku Formuły 1 w 1976 roku na torze Nürburgring nie pojawił się na żadnym z dwóch ostatnich Grand Prix, co oczywiście nie umknęło uwadze dziennikarzom motoryzacyjnym na całym świecie. Początkowo Austriackie media twierdziły, że Niki Lauda był leczony w szpitalu na grypę, której nabawił się podczas urlopu na Ibizie.
Dziś dotarły do nas informacje o transplantacji.
Rzecznik szpitala w Wiedniu: Z powodu ciężkiego stanu płuc, Niki Lauda musiał przejść dziś transplantację płuc w Szpitalu Ogólnym w Wiedniu. Przeszczep został przeprowadzony pomyślnie.
Niki Lauda, wygrał trzy mistrzostwa świata w Formule 1, a jego rywalizacja z brytyjskim kierowcą Jamesem Huntem była tematem filmu „Rush”. Niedawno zgodził się sprzedać Ryanairowi kontrolę nad jego liniami lotniczymi Laudamotion.
Niki Lauda jest także szefem i udziałowcem zespołu Mercedes F1. Obecnie jest jedynym kierowcą, który został mistrzem zarówno dla Scuderia Ferrari, jak i McLarena.
Mistrzowi życzymy oczywiście dużo zdrowa i szybkiego powrotu do padoku.