Brytyjczyk na czwartym okrążeniu poradził sobie ze startującym z pierwszego pola Paffettem, by później oddalać się od rywali. Po serii pit stopów Green nadal był na czele, a wygrana pozwoliła mu na zapewnienie sobie wicemistrzostwa. Czołową trójkę podczas dzisiejszego wyścigu uzupełnili Ekstrom i Mortara, który startował aż z 13. pola.
Na tak duży przeskok pozwoliła taktyka późnego zjazdu do boksu i seria szybkich okrążeń tuż przed zmianą opon. Kierowca Audi wyjechał na piątym miejscu, za Scheiderem i Paulem di Restą, którzy przed flagą w szachownicę musieli uznać jego wyższość.
Szósta lokata przypadła Maxime Martinowi, przed Antonio Felixem da Costą, Bruno Spenglerem oraz Gary Paffettem. Ostatni punkcik przypadł Martinowi Tomczykowi z BMW, które sięgnęło po tytuł najlepszego producenta z przewaga zaledwie siedmiu punktów nad Audi.