Charakterystycznymi cechami nowego I30 są m.in. kaskadowy grill, czy czarny spoiler nad tylnią szybą. Hyundai bardzo postarał się, aby auto wyglądało dobrze w środku. Wyraźne zegary, podświetlone przyciski i przełączniki, czy też nowy projekt deski rozdzielczej sprawiają, że wnętrze wygląda bardzo świeżo i nowocześnie.
Inżynierowie poświęcili sporo czasu, aby prowadzenie I30 było na jak najwyższym poziomie. Dla przykładu znacząco obniżono masę i usztywniono samochód przez użycie specjalnego rodzaju stali. Oczywiście te dwa czynniki miały natychmiastowy wpływ na zachowanie auta w zakrętach. Specjalne wielowahaczowe zawieszenie testowane było na słynnym Nurburgringu a pod maską ,,siedzi” silnik 1.6 CRDI o mocy 136KM. Auto przyspiesza stosunkowo szybko, przy niskim spalaniu. Według producentów wynosi ono 4,1l/100km.
Samochód zatem wygląda tak samo dobrze w środku, jak i z zewnątrz. Co najważniejsze, prowadzi się go w bardzo poprawny sposób. Czy to już ten okres, kiedy europejskie koncerny muszą zacząć się obawiać konkurencji z dalekiego wschodu?