Import w biedzie
Tak słabego roku w sprowadzaniu aut używanych nie było od wielu lat. Mimo że 8 miesięcy za pasem, import aut osobowych wciąż nie przekroczył liczby 500 tys. rejestracji. Wynik 482 092 szt. oznacza spadek o 16,8 proc. względem ubiegłego roku (od stycznia do sierpnia 635 411 szt.). Sam sierpień był od czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, bowiem sprowadziliśmy tylko 57 305 samochodów osobowych (-21,2 proc. względem 2021 r.).
Wzrost cen aut używanych sprawia, że klienci często nie mają wyboru i sprowadzają coraz starsze samochody. Niestety, padł nowy, niechlubny rekord, bo średnia wieku auta osobowego wzrosła do 19,21 roku! Średnią najbardziej zawyżają pojazdy z silnikami benzynowymi (13,73). Najmłodsze są, co nie dziwi, auta elektryczne. Choć średnia wieku 5,77 roku przy ich rozwijającej się technologii sprawia, że i one są już nieco przestarzałe.
Największe załamanie importu obserwujemy z kierunku niemieckiego, choć to wciąż 52,3 proc. udziału w rynku. Jednak sprowadzenie 276 092 szt. aut z Niemiec oznacza, że to 25,8 proc. mniej niż rok temu. Druga Francja, która zanotowała lekki wzrost (3,8 proc.) wydała nam 68 689 aut używanych. Podium kompletuje Belgia z 35 486 rejestracjami, czyli wynikiem gorszy o 15,5 proc. niż w 2021 r. Na uwagę zasługuje aż 101,5 proc. wzrost importu z Norwegii (łącznie 3 347 szt.), a to za sprawą niskich cen elektrycznego Nissana Leafa (159 szt.).
Które modele Polacy sprowadzają najczęściej?
W rankingu najczęściej sprowadzanych modeli na czele utrzymuje się Opel Astra. Niemiecki kompakt cieszy się dużą popularnością, bowiem oferuje atrakcyjną cenę za względnie duże wyposażenie i niezły design. Za ok 10 tys. zł można kupić fajnie wyglądającego 13-letniego hatchbacka z LPG, nawigacją i klimą. Jeszcze niższe oferty są na wersję z silnikami Diesla, których Niemcy pozbywają się na potęgę. Najczęściej jednak trafiają do nas benzyniaki. Łącznie w 2022 r. przybyło już do nas 14 659 szt. Oplów Astra z importu.
Niewiele gorszym wynikiem, bo 14 551 rejestracjami może pochwalić się używane Audi A4. O miano importowego hitu wciąż walczy Volkswagen Golf, którego licznik na koniec sierpnia zatrzymał się na liczbie 13 810 rejestracji. Powyżej 10 tys. rejestracji (10 849) ma też BMW serii 3, a do tej granicy mocno zbliża się Audi A3 (9 583). W czołowej szóstce jest Opel Corsa (8 909), który minimalnie wyprzedza najbardziej popularny nie-niemiecki model. Chodzi o Forda Focusa (8 861), za którym podąża równie popularny Ford Fiesta (7 861).