Z analiz Biura Maklerskiego Reflex wynika, że najdroższym paliwem wciąż pozostaje diesel ze średnią ceną 7,37 zł za litr (-7 gr/l). Jednak benzyna 98-oktanowa niewiele mu ustępuje, bowiem średnia wzrosła do 7,25 zł/l (+24 gr/l). Bardziej popularna benzyna 95-oktanowa podrożała o 21 gr/l do 6,91 zł/l. Ku zaskoczeniu niektórych autogaz nie drożeje w szybkim tempie, a nawet zdołał stanieć o 1 gr do 3,65 zł/l.
Ile będą kosztować benzyna i diesel?
„W tym tygodniu na rynkach światowych drożeją zwłaszcza benzyny i ten wzrost zaczynamy odczuwać już w kraju” – zauważa Urszula Cieślak, analityk BM Reflex. „Podwyżki cen na stacjach, które rozpoczęły się jeszcze w kwietniu teraz stają się coraz bardziej dotkliwe. W ciągu ostatniego miesiąca benzyna 95 na stacjach zdrożała średnio 51 groszy na litrze. Mimo to jest jeszcze miejsce na dalsze podwyżki cen w kolejnym tygodniu. Niestety mówimy o kolejnym wzroście do 20 groszy na litrze” – ostrzega.
„W przypadku oleju napędowego może powtórzyć się sytuacja z tego tygodnia, czyli kilkugroszowe obniżki cen” – zapowiada ekspertka. „W tej sytuacji ceny benzyny osiągną lub przebiją poziom z początku marca br., kiedy za litr płaciliśmy średnio 7,05 zł/l” – przypomina Cieślak. Natomiast stawka za diesel może spaść do okolic 7,30 zł/l.
LPG jeszcze się trzyma, ale podwyżki muszą przyjść
„Na rynku autogazu mimo rosnących cen w hurcie, w detalu ceny w większości pozostają stabilne” – ocenia analityk BM Reflex. „Na niektórych stacjach nawet spadają. Wydaje się jednak, że kontynuacja podwyżek na rynku hurtowym, może wkrótce wpłynąć na poziom cen LPG na stacjach” – prognozuje ekspertka.
Na rynku ropy sytuacja pozostaje bardzo zmienna. Cena za baryłkę waha się w zakresie 107-110 dolarów. Wpływ na to ma bardzo dużo czynników. „Nie ma ostatecznej zgody na embargo ropy z Rosji, a OPEC i MAE po raz kolejny tną prognozy popytu na ropę na ten rok” – wyjaśnia Cieślak. „Z jednej strony są niepokoje związane wojną w Ukrainie. Z drugiej strony rosnąca inflacja i pandemia covid w Chinach powodują, że popyt może spadać” – tłumaczy.
Źródło: www.reflex.com.pl
Nowości
Unia Europejska
