Robert Kubica wsiadł do kokpitu i pokazał, ile znaczy dla ekipy Prema ORLEN Team. Wielka feta pod stratowulkanem

Japoński samochód z japońskim kierowcą wygrał w japońskiej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC). W 6h Fuji ziściło się marzenie gospodarzy, co było zresztą do przewidzenia. Hipersamochód Toyoty z nr 8 w składzie Brendon Hartley / Ryo Hirakawa / Sebastien Buemi triumfowali na Fuji Speedway położonym u podnóża stratowulkanu i najwyższego szczytu Japonii. Powodów do świętowania nie miał Robert Kubica, ale jego wejście do kokpitu udowodniło, jak wiele jakości wnosi on do zespołu Prema ORLEN Team.

Robert Kubica 6 w 6h Fuji 2022
Podaj dalej

Pod kontrolą Toyoty

Zdobywca pole position dla Toyoty nr 7, Kamui Kobayashi utrzymywał GR010 Hybrid na prowadzeniu, ale w końcu to Sebastien Buemi z drugiego hyperaca zaczął zbliżać się do lidera. Po 1 godzinie i 38 minutach wyścigu Toyota wezwała kierowców do zamiany miejsc. Od tamtego momentu Toyota z nr 8 nie zwolniła P1. Na ostatniej zmianie jechał Ryo Hirakawa, który jako pierwszy na Fuji zobaczył flagę w szachownicę.

Toyota wygrywa 6h Fuji 2022
fot. Toyota Gazoo Racing

Tym samym japońsko-nowozelandzko-szwajcarskie trio powtórzyło sukces z 24 godzin Le Mans. W mistrzostwach świata Hirakawa, Hartley i Buemi zrównowali się punktami (po 121) z tercetem Alpine (Nicolas Lapierre, Matthieu Vaxiviere i Andre Negrao), który skompletował podium za dwoma Toyotami.

Kubica wniósł jakość

W LMP2 drugie zwycięstwo w sezonie odniosła ekipa WRT. Sean Galael zaliczył imponujący start z czwartego miejsca na pierwsze. Na wysokości zadania stanęli też zmiennicy Robin Frijns i Dries Vanthoor, którzy dzielnie odpierali ataki dwóch prototypów zespołu JOTA, które zajęły pozostałe miejsca na podium.

Robert Kubica w 6h Fuji 2022
fot. Prema ORLEN Team

Zespół Prema ORLEN Team zaczął wyścig w świetnym stylu po dobrym starcie Louisa Deletraza, który przebił się z P9 na P4. Lorenzo Colombo też miał niezłe tempo, a na zmianę z Robertem Kubicą zjeżdżał jako lider LMP2. Polak wyjechał na P4 i szybko zaprezentował imponujące tempo, bowiem w pewnym momencie był najszybszy ze wszystkich kierowców LMP2. Niestety nie wystarczyło to już do powrotu nawet do czołowej trójki. Ostatecznie kończący wyścig Deletraz finiszował na P6 w LMP2. Polski Inter Europol Competition z Kubą Śmiechowskim w składzie nie zaliczył udanej rundy, bo zakończył zmagania na 11. lokacie w kategorii.

6h Fuji 2022 – wyniki

6h Fuji 2022 - wyścig - wyniki
6h Fuji 2022 – wyścig – wyniki

Przeczytaj również