Segment premium zyskuje na znaczeniu w Polsce. IBRM Samar wyliczył, że od stycznia do maja 2024 r. sprzedano 54 182 auta tej klasy. To o 23,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W samym maju do tego rezultatu dołożono 10 262 egzemplarzy, które pomyślnie przeszły rejestrację. Tym samym udział segmentu premium w rynku nowych aut to aż 23,9 proc.
Moda na japońskiego SUV-a także w klasie premium
W minionym miesiącu klienci, głównie biznesowi (stanowili 83,1 proc. w premium) sięgali najczęściej po japońskiego SUV-a, Lexusa NX. Na jego konto zaliczono 574 nowe rejestracje. Od kiedy samochód oferowany jest w obniżonej cenie od 228 tys. zł (za najbogatszą dla napędu FWD hybrydową odmianę Prestige) auto pnie się w górę rankingu rejestracji. W maju udało się wyprzedzić nawet najczęściej zgarniające pierwsze miejsce Volvo XC60 (465 szt.).
SUV-em premium numer 3 w maju było Audi Q3 (386 szt.), które jednak okazało się mniej popularne niż niemieckie kompakty jak Audi A3 (423) i BMW Serii 3 (412). Za Volvo XC40 (378) sklasyfikowano drugiego z Lexusów, model LBX (369). Najlepiej sprzedającym się Mercedesem było GLC (320), które znalazło więcej chętnych niż odmiana GLC Coupe (241). Najpopularniejszym elektrykiem była Tesla Model 3 (213), która w tym roku co miesiąc przegrywała z Teslą Model Y (153).
Patrząc na zbiorcze wyniki maja, bestsellerowy model pomógł Lexusowi (1 247 szt.) niemal wykręcić taki sam rezultat jak Volvo (1 299 szt.). Tradycyjnie, podium między sobą podzieliły główne niemieckie marki, kolejno BMW (2 277), Mercedes (2 160) i Audi (2 051). Amerykańska Tesla zaliczyła odrobinę lepszy maj (367) niż Porsche (344). Czołową dziesiątkę skompletowały marki Land Rover (209), Mini (137) i Alfa Romeo (94). W rywalizacji producentów hipersamochodów w Polsce Ferrari (9) pokonało Lamborghini (6).
BMW wyprzedza odwiecznych rywali
Licząc wszystkie rejestracje od stycznia do maja włącznie liderem rynku premium jest BMW. 11 592 rejestracje to jednak wciąż niewiele lepszy wynik od rezultatu Mercedesa (10 981) i Audi (10 598). Imponujące tempo niemieckiego trio utrzymuje w tym roku Volvo, które jest czwarte z liczbą 8 348 rejestracji.
Po 5 miesiącach Lexus zajmuje bezpieczne piąte miejsce. Jego 5 568 rejestracji na razie nie daje nadziei o awansie wyżej, a z drugiej strony to bardzo duży zapas nad Porsche (2 170) i Teslą (1 880). Prog tysiąca rejestracji w tym roku udało się przekroczyć jeszcze tylko należącej do BMW marce Mini (1 040).
Volvo XC60 nie ma rywali
W tegorocznym rankingu modeli segmentu premium pewnie przewodzi Volvo XC60. To od lat lider klasy, który jako jedyny w 5 miesięcy zebrał ponad 3 tys. rejestracji (3 011). Drugie Audi A3 (2 384) zdołało odrobinę zwiększyć przewagę nad trzecim Volvo XC40 (2 247). Po udanym maju barierę 2 tys. rejestracji przekroczył bohater ubiegłego miesiąca Lexus NX (2 046).
W cieniu japońskiego SUV-a są obecnie niemieckie limuzyny Audi A4 (1 769) i BMW Serii 3 (1 628). Tyle samo rejestracji co najpopularniejsza „beemka” ma najchętniej wybierany niemiecki SUV, czyli obecenie Mercedes GLC. Plasujący się tuż za nim odwieczni rywale mają 1502 rejestracje (Audi Q3) i 1 469 rejstracji (BMW X5). Najpopularniejszym modelem w ofercie Tesli pozostaje Model Y (1 148), a w ofercie Porsche, także SUV, Macan (1 047).