Tak jak wojna na Ukrainie wywołała bojkot rosyjskich dóbr, tak samo zmiany klimatyczne dla naszego pokolenia rodzą bunt względem emisji gazów cieplarnianych. Producenci samochodów rozpoczęli już elektryfikację i wyznaczanie celów osiągnięcia zerowej emisji. Sęk w tym, że niektóre obietnice są czasem pięknym frazesami, nie znajdującymi odzwierciedlenia w rzeczywistości. Są jednak instytucje, które to weryfikują, dlatego wiemy, który koncern motoryzacyjny jest liderem branży w dziedzinie ochrony środowiska.
Kto najbardziej wywiązuje się z ekologiczncyh celów?
Owego lidera wyłoniła JUST Capital – amerykańska i niezależna organizacja non-profit. Zapewnia ona rynkowym graczom dane, narzędzia i spostrzeżenia, dzięki którym mogą kontrolować obietnice składane przez udziałowców firm. Zgodnie z jej ustaleniami firma Ford Motor Company została uznana za lidera branży motoryzacyjnej pod względem efektywności środowiskowej w rankingu America’s Most JUST companies 2022 (Najbardziej Sprawiedliwe Firmy Ameryki). To efekt uczciwej polityki koncernu, która realizowana jest nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie.
– Naszym celem w Fordzie jest wywieranie pozytywnego wpływu na Ziemię i jej mieszkańców, ponieważ przyszłość tej firmy to coś więcej niż tylko produkcja pojazdów – powiedziała Mary Wroten, dyrektor zarządzająca ochroną środowiska naturalnego, odpowiedzialnością społeczną i ładem korporacyjnym w Ford Motor Company. – I właśnie dlatego inwestujemy ponad 50 mld dolarów w pojazdy elektryczne do 2026 roku. Przyspieszamy także działania mające na celu zapewnienie nam osiągnięcia neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla nie później niż w 2050 r. Koncentrujemy się na ograniczaniu naszego śladu węglowego, inwestowaniu w energię odnawialną oraz przesuwaniu granic innowacji i technologii potrzebnych w przyszłości – dodała Mary Wroten.
Jak Ford zaangażował się w ochronę środowiska?
Ford jest jedynym producentem aut w USA, który w pełni dostosował się nie tylko do ustaleń klimatycznych z Porozumienia Paryskiego. Wraz z Kalifornijską Radą ds. Zasobów Powietrza zaangażował się też w proces zaostrzania norm emisji gazów cieplarnianych emitowanych przez pojazdy. Dodatkowo firma ogranicza skutki swojej działalności i łańcuchów dostaw. Jest to możliwe dzięki światowej klasy rozwiązaniom. Chociażby zobowiązaniu się do wykorzystywania do 2035 r. w globalnej działalności operacyjnej energii elektrycznej w 100% pochodzącej z odnawialnych źródeł. Dzięki wykorzystywaniu przy projektowaniu pojazdów materiałów pochodzących z recyklingu oraz materiałów odnawialnych, Ford znacząco ogranicza ilość odpadów przekazywanych na wysypiska i zużywa mniej zasobów naturalnych.
Ponad to firma współpracuje z RouteZero. To globalna koalicja dążącą do całkowitego przejścia na pojazdy elektryczne na całym świecie do 2040 r. Inicjatywa zakłada, aby na wiodących rynkach doszło do tego nie później niż do 2035 r. W listopadzie 2021 r. podczas Szczytu Klimatycznego ONZ (COP26), Ford dołączył do ponad 50 firm, miast i regionów, które zobowiązały się do przyspieszenia przejścia na pojazdy bezemisyjne. Zgodnie z założeniami zawartymi w Porozumieniu Paryskim.
Nie tylko producent, ale i dostawcy
Przeciwdziałanie zmianom klimatu to problem globalny, którego żadna firma, branża, kraj ani organizacja nie są w stanie rozwiązać samodzielnie. Aby osiągnąć sukces, konieczna jest współpraca. W tym celu Ford między innymi wprowadził Kodeks Postępowania dla Dostawców. Nakazuje on wszystkim najważniejszym dostawcom produkcyjnym (tzw. Tier 1) minimalizować negatywny wpływ na zmiany klimatu. Robi to zresztą zgodnie z Ramową Konwencją Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (Porozumienie Paryskie). Wszystko w celu efektywnego dążenia do neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla. Ponadto Kodeks ten wymaga, aby dostawcy Forda wprowadzili podobny kodeks postępowania i aby wymagali tego samego od swoich podwykonawców.
– Współczesne pokolenie jest pierwszym, które odczuwa skutki zmian klimatycznych i ostatnim, które może coś z tym zrobić – przypomniał Bob Holycross, wiceprezes i dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju, środowiska i bezpieczeństwa Ford Motor Company. – Ford jest liderem w zakresie rewolucji elektrycznej i opowiada się za wprowadzeniem wyższych standardów w zakresie ochrony ludzi i środowiska w ramach rozwoju środków transportu o zerowej emisji. Zawsze byliśmy liderem zrównoważonego rozwoju i kontynuujemy nasze wysiłki, aby pozostawić przyszłym pokoleniom czystszą planetę – zapewnił.
Klienci przechodzą do Forda
Tak wysoko postawiona poprzeczka to przejaw dużej odpowiedzialności za środowisko, co nie umyka nowym klientom. Już teraz Ford należy do najpopularniejszych marek samochodów w gamie pojazdów zelektryfikowanych, w tym w pełni elektrycznych. Wystarczy zresztą przypomnieć, jakim hitem w Polsce od początku roku był elektryczny Ford Mustang Mach-E. Tak samo jednym z hitów hybryd plug-in jest Ford Kuga PHEV. Z kolei wśród małych SUV-ów jako miękkich hybryd, równych nie ma sobie Ford Puma mHEV. Wyrabianie sobie pozycji w nowoczesnych, ekologicznych segmentach to dobry prognostyk na przyszłość. Ta, wbrew wyobrażeniom niektórych, może nadejść szybciej, niż się niektórym wydaje.
Źródło: Ford / oprac. własne