Tylko w ciągu dwóch pierwszych miesięcy 2023 r. do Polski sprowadzono prawie 2 tys. egzemplarzy tego samochodu. Jak wynika z raportu IBRM Samar, to jeden z najpopularniejszych modeli osobowych w imporcie. Mowa o Oplu Corsie, którego generacja E (2014-2019) jest w Niemczech do kupienia za bezcen. Oferty modeli z fabryczną instalacją LPG trafiają się nawet za 26 tys. zł dla rocznika 2015.
Oto ile naprawdę kosztuje jazda Corsą E
Ile pali taki 8-letni Opel Corsa w gazie? To może być dla wielu szok, bo w trasie zużycie LPG wynosi zaledwie 4,7 l na setkę. To oznacza, że przy dzisiejszej średniej cenie autogazu (3,12 zł/l wg BM Reflex) koszt przejechania 100 km to tylko 14,66 zł. To tanie wozidełko zyskuje coraz więcej zwolenników w Polsce. Zwłaszcza, że w generacji E nie brakuje nawigacji czy asystenta parkowania (auto samo parkuje).
Jednak nie tylko wersja z LPG jest tania w użytkowaniu. Absurdalnie mało paliwa zużywa też 3-drzwiowy diesel, zwłaszcza ten o mocy 90 KM. W trasie spalanie wynosi tylko 3 l/100 km, czyli przy średniej cenie ON 6,81 zł/l płacimy 20,43 zł za 100 km. Jeśli wolimy oszczędnego benzyniaka, to warto szukać silnika 1.0 turbo 90 KM. Ta jednostka w trasie spala tylko 3,7 l/100 km. Koszt przejechania 100 km to na dziś 24,53 zł, bo średnia cena benzyny to 6,63 zł/l.
Ople dobrze się sprzedają
Warto zauważyć, że obecnie w imporcie Opel należy do najpopularniejszych wyborów Polaków. To trzeci brand (10 135 szt.) w statystykach 2023 r. zaraz za Volkswagenem (10 773 szt.) i Fordem (10 420 szt.) Jeszcze częściej niż na Corsę, kierowcy stawiają na Astrę, która była najczęściej sprowadzanym modelem w 2022 r. W tym roku jest w ścisłej czołówce na trzecim miejscu (2 976 szt.), ale Volkswagen Golf (2 995 szt.) i Audi A4 (3 079 szt.) nie mają dużej przewagi.