Ależ to wygląda!
Ekipa Alfa Romeo Racing ORLEN przygotowała na najbliższy weekend jednorazowe malowanie, które uczci 71 rocznicę wielkiego wydarzenia. Otóż 3 września 1950 r. Giuseppe Farina został mistrzem świata F1, używając słynnej Alfetty 158. Pierwszy w historii tytuł zdobyty Alfą Romeo to niezwykła duma dla włoskiej marki. Tytuł wywalczony przez Farinę przypieczętowano na torze Monza, dlatego symbolika tego weekendu będzie naprawdę szczególna.
Specjalne malowanie stworzyło Centro Stile Alfa Romeo – wewnętrzne studio projektowe, które miało okazję wykazać się już w tym sezonie. Podczas czerwcowego Grand Prix Styrii, Alfa Romeo Racing ORLEN zmodyfikowała malowanie, dodając m.in. charakterystyczną liczbę 111, bowiem tyle lat liczy już sobie historia marki. Tym razem jest podobnie, ale na wersja Monzę zawiera także zielone wstawki, aby bolid był w barwach Włoch.
Co jeszcze nowego dla Polaka?
To jednak nie koniec nowości, ponieważ Robert Kubica i Antonio Giovinazzi powinni pojawić się także w nowych kombinezonach. Ich kolorystyka ma być dopasowana do okazjonalnego malowania bolidu Alfa Romeo Racing ORLEN. Demonstracyjny egzemplarz C41 oraz wiele innych historycznych modeli będzie można obejrzeć w ten weekend w muzeum Alfa Romeo w Arese, k. Mediolanu. Tam też zaplanowano wspólne oglądanie Grand Prix Włoch oraz wirtualne spotkanie z kierowcami Alfy.