Od 12 lutego duże zmiany dla kierowców w Polsce. Wojska NATO na ulicach całego kraju

Od 12 lutego do końca maja kierowcy w Polsce będą musieli przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości. Na drogach niemal całego kraju możemy regularnie spotykać duże grupy wojskowych pojazdów NATO. Zmotoryzowani muszą pamiętać o dwóch istotnych rzeczach w przypadku napotkania na taką kolumnę.

Autostrada A4 / Wrocław / Od 12 lutego wojska NATO na drogach
Podaj dalej

Dlaczego od 12 lutego wojska NATO wyjadą na polskie drogi?

Jak informuje Sztab Generalny Wojska Polskiego, na pierwszą połowę 2024 r. NATO zaplanowało w naszym kraju serię ćwiczeń pod kryptonimem STEADFAST DEFENDER-24 (STDE-24). Z racji tego, że Polska będzie gospodarzem tych działań, na terenie naszego państwa spotkamy znaczną liczbę żołnierzy także innych krajów sojuszniczych. W komunikacie podkreślono, że są to ćwiczenia o charakterze defensywnym. „Nie są skierowane przeciwko jakiemukolwiek państwu” – podkreśla Sztab Generalny WP.

Istotnym elementem STDE-24 ma być polskie ćwiczenie narodowe DRAGON-24 (DR-24) z udziałem sił zbrojnych innych państw. Te zaplanowano na przełomie lutego i marca, dlatego w tym czasie należy spodziewać się wzmożonej aktywności sił NATO na drogach. Od dziś ćwiczenia będą odbywać się na autostradach, drogach ekspresowych i drogach krajowych. Przejazdy mają stanowić element szkoleniowy m.in. w zakresie przyjęcia i przerzutu oddziałów NATO, koordynacji działań transgranicznych czy współpracy z państwami, które są gospodarzem działań sił sojuszniczych.

O tych dwóch zasadach muszą szczególnie pamiętać kierowcy

Przejazdy kolumn wojskowych mogą wywołać utrudnienia, choć postarano się o możliwie wysoki stopień koordynacji. O działaniach będą poinformowane odpowiednie władze, w tym lokalne, a eskortą zajmie się Żandarmeria Wojskowa. W zabezpieczeniu pomogą też inne służby, jak pododdziały regulacji ruchu Wojska Polskiego i Policja.

Napotkanie na trasie takiej kolumny wiąże się z ważnymi zaleceniami dla kierowców. Choć nie ma w tym zakresie żadnych restrykcyjnych przepisów, to Sztab Generalny WP przypomina o kluczowych zasadach bezpieczeństwa. „Zwracamy się do kierowców z apelem o zachowanie szczególnej ostrożności. Przypominamy, że nie należy wjeżdżać pomiędzy pojazdy wojskowe jadące w kolumnie – czytamy w komunikacie. Należy mieć świadomość, że niektóre pojazdy wojskowe mają ograniczoną widoczność i wjechanie pod pancerny pojazd wojskowy może skończyć się tragicznie.

Sztab Generalny Wojska Polskiego: „Zwracamy się również z apelem o ochronę danych, nie publikowanie informacji i zdjęć obrazujących ruchy wojsk i ich lokalizację, dat i godzin przejazdów kolumn wojskowych, danych dotyczących wylotów i lądowań wojskowych statków powietrznych. Bądźmy świadomi zagrożeń! Każde nieprzemyślane działanie w sieci, publikowanie zdjęć przedstawiających ważne wojskowe obiekty, instalacje, urządzenia może mieć negatywne konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa i obronności.”

Z racji zagrożeń, jakie wynikają z agresywnej polityki Rosji, ten komunikat należy potraktować szczególnie poważnie. Dwiema kluczowymi rzeczami są oczywiście nie wjeżdżanie w kolumny pojazdów wojskowych i powstrzymanie się od publikacji w sieci zdjęć lub filmów ukazujących żołnierzy lub ich arsenał.

Przeczytaj również