Fani tęsknią za Subaru w WRC
Subaru jest doskonałym przykładem tego, jak udział w WRC może wypromować producenta. Oczywiście było to w latach 90′ XX w., gdy rajdy samochodowe cieszyły się dużym zainteresowaniem. Współpraca oddziału STI oraz brytyjskiego tunera Prodrive doprowadziła do stworzenia wyczynowego Subaru Legacy, a następnie kolejne ewolucje modelu Subaru Impreza.
Szereg sukcesów czy spektakularna jazda kierowców z Colinem McRae na czele, doprowadziły do tego, że Subaru stało się ikoną WRC. Jednak globalny kryzys finansowy z końca pierwszej dekady XXI w. zmusił Subaru do likwidacji fabrycznego programu w rajdach w 2008 r. Od tamtego czasu fani marzą o powrocie marki spod znaku plejad do WRC. Przez kilkanaście lat tematu nie było jednak w ogóle na tapecie.
Szef STI widzi Subaru z powrotem w WRC
Choć w przestrzeni medialnej nie brakowało wielu plotek na ten temat, to jeszcze nigdy powrót nie wydawał się tak realny. Wszystko dlatego, że w końcu na temat zaangażowania w WRC wypowiedział się ktoś z Subaru. Fragment wywiadu przetłumaczyła z japońskiego australijska redakcja serwisu Drive.
„To wspaniała możliwość” – powiedział Hiromi Tamou, nowy szef STI o ewentualny come back do WRC. „[W mojej głowie jest to już część] moich planów na przyszłość dla marki STI. Jest to bardzo ważne dla Subaru i jego fanów na całym świecie. W nadchodzących miesiącach będziemy mieć spotkanie z zarządem i podejmiemy decyzję” – powiedział menedżer.
To ważny sygnał, zwłaszcza dla zaangażowanych producentów w WRC. Mistrzostwa świata przechodzą kryzys i obecnie ważą się losy przyszłych regulacji. Od 2025 r. mają zniknąć układy hybrydowe, choć obecne zespoły apelują do FIA o utrzymanie obowiązujących przepisów Rally1 jeszcze przez 2 lata.
Elektryczna rajdówka Subaru też jest możliwa
Co będzie od 2027 r.? Jest to sprawa otwarta, a dla przyciągnięcia ekip fabrycznych rozważa się nawet stworzenie kategorii dla rajdówek z napędem elektrycznym. Inspiracją do tego są przepisy obowiązujące, np. w Rajdzie Dakar. Tam możliwa jest rywalizacja różnych technologii w ramach jedej kategorii z regulacją osiągów. Co ciekawe, nawet elektryczne WRC jest w kręgu zainteresowań STI.
„Niezależnie od źródła napędu, gdy masz już samochód jako narzędzie w swoich rękach, to chcesz rywalizować” – przyznaje Hiromi Tamou. „To ludzki instynkt. Innymi słowy, sporty motorowe będą istnieć zawsze. Dopóki tak będzie, STI nadal chce generować entuzjazm” – zapowiada.
Subaru jest marką, która jest mocno kuszona do powrotu do WRC także przez inne podmioty. Chodzi zwłaszcza o Toyotę, która jest ważnym udziałowcem Subaru. Były prezes Akio Toyoda, obecnie doradca zarządu przyznawał, że chce przywrócenia tej marki do mistrzostw świata. Swego czasu Tommi Makinen sugerował, że gdyby FIA umożliwiła homologację z silnikiem innego producenta, to Subaru zapewne łatwiej byłoby wrócić do sportu, np. z jednostką Toyoty. Także szef FIA, Mohammed Ben Sulayem przyznał publicznie, że rozmowy z Subaru o WRC są faktycznie prowadzone.