Koniec szarpania się z ubezpieczycielem
Jeśli ktoś jeździ Volvo, to można założyć, że jest osobą, która stawia na bezpieczeństwo, komfort i klasę. Śmiało można też powiedzieć, że użytkownicy aut szwedzkiej marki cenią sobie spokój. O ten może być trudno, gdy dochodzi do kolizji. Ten, kto był ofiarą choćby drobnej stłuczki wie, że uzyskanie odszkodowania lub realizacji bezgotówkowej naprawy przywracającej nie tylko wygląd, ale i jakość samochodu, bywa skomplikowane.
Czasem ubezpieczyciele starają się zaniżyć odszkodowanie lub kosztorys, upierając się na użyciu zamienników. Często forsuje się też naprawę w określonych warsztatach, nie zawsze tych, do których chcielibyśmy oddać nasze auto.
Będąc poszkodowanym, tracimy nerwy, czas i środki finansowe, którymi porządny ubezpieczyciel powinien obdarować hojnie. Użytkownicy Volvo mogą jednak teraz zrzucić ten problem ze swoich barków, jeśli zadzwonią pod numer +48 662 300 300. To działająca 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu infolinia Volvo, na której możemy zlecić konsultantowi zajęcie się kontaktem z dowolnym ubezpieczycielem działającym na terenie naszego kraju.
Jakie są największe korzyści tej inicjatywy?
Poszkodowanemu kierowcy pozwala to zmniejszyć formalności do minimum, a specjaliści w Volvo Car Poland zrobią co w ich mocy, aby zlikwidować szkodę bezgotówkowo na odpowiednim, czyli dobrym poziomie. Oczywiście naprawa bezkosztowa nie zawsze jest możliwa, ale można być pewnym, że pomogą przebrnąć przez formalności towarzystw ubezpieczeniowych i wybiorą optymalną drogę likwidacji szkody.
W praktyce oznacza to, że naprawa w ramach polisy AC lub OC sprawcy będzie przeprowadzona wyłącznie w ASO i przy użyciu oryginalnych części. Dzięki temu mamy pewność, że usługę serwisową wykonają fachowcy marki, zgodnie z technologią producenta i na „oryginałach”, które objęte są dożywotnią gwarancją. Ma to fundamentalne znaczenie nie tylko dla bezpieczeństwa czy wyglądu samochodu. Naprawa auta na oryginalnych podzespołach wpływa też na wartość rezydualną auta.
Przykładowo montaż nieoryginalnych reflektorów, albo złe dobranie odcienia lakieru może utrudnić późniejszą sprzedaż, a na pewno zaniżyć wartość samochodu, o który dbaliśmy. Zlecenie tematu ekspertom chroni też przed ryzykiem dodatkowych kosztów, ponieważ o niektórych uszkodzeniach jest wiadomo dopiero po rozebraniu auta.
Nie tylko przez telefon
Cała akcja jest promowana hasłem „Jeździsz Volvo, dzwoń do Volvo”. Jednak przekazanie sprawy można też załatwić inaczej, niż dzwoniąc pod numer +48 662 300 300. Można bowiem skorzystać z coraz popularniejszej aplikacji Volvo Cars App lub przycisku „on call” znajdującym się na podsufitce. Należy pamiętać, że konsultant nie pomoże w sytuacji, gdy zgłaszający kierowca Volvo jest sprawcą kolizji i nie ma ważnej polisy AC, a jedynie zwykłe OC.
Ogólnie rzecz biorąc inicjatywa producenta z Göteborga jest godna naśladowania, bo w przypadku kolizji, kierowcy czasem trudno zebrać myśli. Stłuczka lub wypadek często sprawia, że nie możemy skupić się na korzystnym załatwieniu formalności z ubezpieczycielem, co towarzystwa bezwzględnie próbują wykorzystać. Tym bardziej należy docenić politykę wdrożoną w polskim przedstawicielstwie cenionej marki samochodowej ze Szwecji. Nie da się ukryć, że byłoby wspaniale, gdyby usługa Volvo była standardem w całym świecie motoryzacji.