Europejski producent panoszy się na terytorium Dacii. Mały SUV za ok. 70 tys. zł hitem marki

Czy któryś europejski producent może być w stanie konkurować na tanie SUV-y z Dacią? Okazuje się, że świadomie tą drogą podąża Citroen, którego prezes przyznaje jasno, że francuska marka nie obraża się już za porównywanie jej do rumuńskiego brandu. Kiedyś był to temat tabu, ale dziś hitem Citroena jest mały SUV za ok. 70 tys. zł. Tak taniego crossovera nie oferuje teraz nawet Dacia.

Citroen e C3 2024 / europejski producent / SUV
Podaj dalej

Kolejny europejski producent przechodzi na budżetową stronę mocy

Jeszcze jakiś czas temu Citroen pozycjonował się jako prestiżowy brand, oczywiście jak na producenta masowego. Jednak władze marki w obliczu spadków sprzedaży uznały, że trzeba stawiać na auta, których potrzebuje więcej ludzi. Oprócz tego, że muszą to być przystępne cenowo SUV-y, zorientowano się, że nie można też zbyt szybko odchodzić od silników spalinowych. Efekty tej polityki zaczynają przynosić pierwsze skutki.

Citroen e C3 2024
Model C3 dostępny w wersji elektrycznej lub spalinowej odpowiada za niemal połowę sprzedaży Citroena w Europie. // fot. Citroen

W czwartym kwartale zeszłego roku na rynku rozszerzonej Europy (razem z Turcją i „Eurazją”) marka spod znaku dwóch szewronów miała 3,3 proc. udziału wśród aut do 3,5 tony. Pierwszy kwartał tego roku przyniósł wzrost do poziomu 4 proc., ale to wciąż poniżej celu zarządu. „Z pewnością markę stać na 5 proc. w Europie” – powiedział Thierry Koskas, który od lutego 2023 r. jest prezesem Citroena. To pod jego wodzą francuski producent dokonuje odważnych kroków. Teraz tak jak Dacia, chce tanimi samochodami zdobyć większe udziały w rynku.

Wyjątkowa promocja dla kierowców. Odbierz bon o wartości 120 zł na paliwo

Nie tylko mały SUV ma stanowić siłę Citroena

Obecnie niemal połowę sprzedaży zapewnia Citroen C3. Ten mały SUV w najnowszej odsłonie na platformie Smart Car kosztuje w Polsce tylko 71 250 zł. Tak taniego SUV-a nie ma w swojej ofercie Dacia, której najtańsze SUV-y to elektryczny Spring (od 76 900 zł) i spalinowy Duster (od 79 900 zł). Thierry Koskas, cytowany przez Automotive News przyznał, że porównywanie Citroena z Dacią stanowiło niegdyś temat tabu. Jednak teraz mówi wprost: „Nie mamy problemu ze stwierdzeniem, że na przykład C3 będzie konkurować z Dacią” – wyznał prezes Citroena.

Citroen C3 Aircross 2024 / mały SUV 7-miejscowy
7-miejscowy Citroen C4 Aircross ma namieszać na rynku małych SUV-ów. // fot. Citroen / Stellantis

Wkrótce kolejnym budżetowym hitem może być Citroen C3 Aircross. Zbudowany na identycznej platformie co C3 samochód zaoferuje nawet aż 7 miejsc, mimo małych gabarytów B-SUV-a. Innym ważnym modelem może być model Berlingo. Ten kombivan miał być już dostępny wyłącznie w wersji elektrycznej. Jednak od kiedy tak się stało, sprzedaż spadła o ponad połowę (z 27 tys. w 2021 r. do 13 tys. w 2023 r.). Wszystko przez to, że Berlingo nie jest jedynie małym autem dostawczym dla firm, ale też często popularnym wyborem dla klientów indywidualnych.

Wyjątkowa promocja dla kierowców. Odbierz bon o wartości 120 zł na paliwo

„Istniało niewiarygodne zapotrzebowanie na to [silniki spalinowe] ze strony rynku, szczególnie Francji, Hiszpanii i Niemiec” – powiedział Thierry Koskas. „To w dużej mierze samochód rodzinny i wersja elektryczna nie może zastąpić [wersji spalinowej], ponieważ jest to samochód, którym jeździ się na bardzo długie podróże” – tłumaczy.

Citroen e-Berlingo 2024
Kombivan Berlingo w wersji elektrycznej sprzedawał się zbyt słabo i przywrócono do życia także odmianę spalinową. // fot. Citroen

To koniec klasycznych minisamochodów

Citroen nie zamierza jedynie iść w kierunku minisamochodów segmentu A. Kiedyś w tej grupie brylowało C1, ale dziś małe samochody są mniej opłacalne. Co prawda, koncerny Renault czy Volkswagena planują w segmencie A oferować małe elektryki, ale dla Citroena to dość ryzykowny interes. „Wybudowanie [małego] samochodu kosztowałoby tyle samo, ale musielibyśmy go sprzedać taniej” – zaznaczył CEO Citroena. Zamiast tego ten europejski producent chce oferować niestandardowe rozwiązania, jak można określić Citroena Ami, czyli elektrycznego czterokołowca. W niektórych krajach można nim jeździć bez prawa jazda (rozwija prędkość do 45 km/h.

Przeczytaj również