Auta elektryczne w Polsce z kolejnym rekordem sprzedaży. Na te modele jest teraz największe wzięcie

Najnowsze dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) wskazują, że popyt na elektryki nie słabnie, a wręcz rośnie. W okresie od stycznia do marca 2024 pobito rekord Polski pierwszego kwartału. Z danych IBRM Samar wynika, że w tym czasie zarejestrowano w Polsce 4 190 aut w pełni elektrycznych. To o 2 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Już wtedy wynik robił wrażenie jak na nasz rynek, a teraz udało się go jeszcze poprawić.

Które auta elektryczne tak chętnie kupują Polacy?

Klienci poszukujący samochodu elektrycznego w tym roku stawiają głównie na SUV-a Tesli, czyli Model Y. Już w 2023 r. model składany w niemieckiej fabryce w Gruenheide okazał się polskim bestsellerem wśród BEV-ów (2 502 szt.). Wiele wskazuje na to, że w tym roku wynik uda się wyśrubować, bo według raportu IBRM Samar już po 3 miesiącach Tesla Model Y ma 783 nowe rejestracje. Wciąż niezły popyt ma także Tesla Model 3, która z 463 rejestracjami zajmuje drugie miejsce po pierwszym kwartale.

Czołową trójkę uzupełnia nowość od Volvo, czyli EX30. Ten miejski SUV przebojem wdarł się na polski rynek, bo 342 rejestracje zapewniają mu nie tylko pewne trzecie miejsce, ale i podstawy, aby myśleć o wyższej pozycji. Dwie Tesle i B-SUV Volvo na prąd stanowiły w pierwszym kwartale prawie 38 proc. wszystkich rejestracji BEV-ów w Polsce. Reszta stawki wyraźnie straciła dystans, choć wiele modeli osiągnęło już wynik trzycyfrowy.

133 rejestracje wystarczyły Dacii Spring do zajęcia 4. miejsca w rankingu najchętniej wybieranych elektryków w Polsce w Q1. Budżetowy model pokonał dwa najpopularniejsze elektryki Audi, a konkretnie Q4 e-tron (130 szt.) i Q8 e-tron (117). Skoda Enyaq iV utraciła miano lidera w grupie Volkswagena, bo licznik jej rejestracji zatrzymał się na 114 egzemplarzach. Miejsca w czołowej dziesiątce po kwartale zajmują jeszcze BMW i4 (111), Fiat 500 (110) i Mercedes-Benz EQA (104).

Tesla deklasuje, MG zaskakuje

Jeśli spojrzymy na wyniki całych marek to nie trudno się domyślić, że modelowy dublet przekłada się też na sukces Tesli w rankingu producentów. W pierwszym kwartale nazwa firmy Elona Muska była podawana przy rejestracji pojazdów aż 1 264 razy. W konteście elektryków to więcej niż wszystkie marki grupy VW (Volkswagen, Audi, Skoda, Porsche, Cupra) razem wzięte (638 szt.). Sukces EX30 pozwolił Volvo utrzymać drugie miejsce z liczbą łącznie 447 rejestracji w pierwszym kwartale. Podium skompletowało BMW z wynikiem 344 rejestracji.

Raport IBRM Samar zwraca też uwagę na to, że rośnie zainteresowanie elektrycznym modelem chińskiej marki MG. W pierwszym kwartale MG4 zarejestrowano 79 razy, a to wynik na poziomie Hyundaia (76), Citroena (74) i dużo lepszy niż Renault (54).