Poważny wypadek motocyklisty. Zabrakło chętnych do pomocy. Wszystko nagrały kamery

Do tego wstrząsającego wypadku doszło w Jarosławiu na ulicy Jana Pawła II. Na nagraniu z kamery monitorującej okolicę stacji paliw widać najpierw jadącego smarta, kilka sekund później dochodzi do dramatu.

Poważny wypadek motocyklisty. Zabrakło chętnych do pomocy. Wszystko nagrały kamery
Podaj dalej

Jak informuje Exrpess Bydgoski, to kierowca smarta wymusił pierwszeństwo i doprowadził do tragicznego wypadku, w którym ucierpiał 28-letni mężczyzna, kierowca motocykla. Jak informują policjanci, kierowca jednośladu, próbując uniknąć zderzenia ze smartem, którego kierowca wymusił pierwszeństwo przejazdu, położył motocykl i uderzył z całym impetem w znak drogowy.

Uderzenie było tak silne, że mężczyźnie urwało nogę. 28-latek zatrzymał się dopiero kilka metrów za znakiem, gdzie leżał, zwijając się z bólu.

W całej tej tragedii szokujące jest zachowanie mężczyzny, który w chwilę po wypadku podjeżdża do dystryburtora, wysiada z auta, spogląda w kierunku ofiary wypadku drogowego, przechodzi za tył swojego auta, gdzie zatrzymuje się i obserwuje leżącego na chodniku kierowcę motocyklistę. Chwilę później inny samochód ominął leżącego na drodze mężczyznę i odjechał.

Na szczęście, nie wszyscy świadkowie wypadku tak postąpili. Motocyklista zawdzięcza być może życie mężczyźnie, który wykazał się zimną krwią i z własnego paska wykonał opaskę uciskową. Trwa śledztwo, które ustali dokładniejsze okoliczności wypadku. Motocykl został zabezpieczony i znajduje się na policyjnym parkingu w Jarosławiu. Policja poinformowała, że 82-latek był trzeźwy, gdy doprowadził do wypadku. Poszkodowany motocyklista znajduje się w szpitalu. Mężczyzna jest w ciężkim stanie.

źródło: ekspressbydgoski.pl

Przeczytaj również