W trakcie poprzedniej rundy w Dubaju polski team wystartował razem z Robertem Kubicą. Tym razem akurat jego nie zobaczymy, ale to nie zmienia faktu, że zespół wystawi bardzo solidnych zawodników. Za kierownicą pierwszego Porsche zasiądą Robert Lukas, Marcin Jedliński oraz Patrick Eisemann. W drugim podróżować będą Robert Lukas, Stanisław Jedliński, Marcin Jedliński oraz Igor Waliłko.
Robert Lukas : Naszym Porsche 911 GT3 R będziemy startować już drugi raz, więc wiemy co nas czeka. Tor Mugello nie należy do najłatwiejszych, to jeden z tych starych, prawdziwych obiektów, gdzie na każdym zakręcie czekają żwirowe pułapki i nie ma miejsca na błąd. Na włoskim torze pojawiliśmy się już w ubiegłym roku. Teraz, podobnie jak wtedy, będę startował w dwóch samochodach, co stanowi naprawdę duże wyzwanie pod kątem przygotowania fizycznego. Tym razem będzie jednak jeszcze trudniej, bowiem będę wsiadał do dwóch różnych samochodów. Przetestowaliśmy takie rozwiązanie jeszcze przed wyjazdem do Włoch na naszym rodzimym Torze Poznań, więc czujemy się dobrze przygotowani. Zapowiada się bardzo ciekawy weekend, a cykl 24H Series rozrasta się z roku na rok. W Dubaju na starcie pojawiło się wiele samochodów klasy A6, a z tego co widziałem, nie inaczej będzie podczas zbliżającego się weekendu w Mugello. Naszym celem będzie ukończenie wyścigu na podium w klasyfikacji generalnej. Wiemy, że stać nas na taki rezultat. Już dziś nie mogę doczekać się tej rywalizacji!
Na starcie nie zabraknie oczywiście zwycięzców pierwszej rundy – zespołu Herberth Motorsport. Barwy teamu reprezentować będą ponownie Daniel Allemann, Ralf Bohn, Robert Renauer oraz Alfred Renauer.