Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło wczoraj w miejscowości Skalica na Słowacji. W zaparkowanym food-trucku doszło do eksplozji butli z gazem, a następnie pożaru. Na szczęście nikt nie zginął, ranne zostały jednak dwie osoby.
W czwartek po południu strażacy otrzymali zgłoszenie o wybuchu gazu w food tracku ustawionym w centrum Skalicy w kraj trnawskim. Strażacy w trakcie prowadzenia akcji ustalili, że doszło do wybuchu gazu z dwóch butli znalezionych w mobilnym bufecie.
W pojeździe znajdowały się jeszcze dwie inne butle, ale jakimś cudem nie doszło do ich wybuchu. Strażakom udało się w ostatniej chwili wynieść je na bezpieczną odległość.
Niestety w wyniku tego nieszczęśliwego wypadku poważnie ranna została jedna osoba, która w momencie eksplozji znajdowała się w szoferce, oraz jedna osoba zupełnie przypadkowa, która w feralnym momencie przechodziła obok food-trucka.